16. lutego Prezes UKE wydał decyzję o nałożeniu na Telekomunikację Polską kary w wysokości 600 tys. zł za nieprzedłożenie do zatwierdzenia zmiany cennika i regulaminu świadczenia neostrady tp w postaci 5 okresowych ofert promocyjnych (po 100 tys. zł za każdą) oraz zmian w regulaminie świadczenia usługi.
Chodzi o następujące promocje:
1. Oferta okresowa zostań z neostradą tp za złotówkę - w okresie 16.10.2006-30.04.2007.
2. Promocja "neostrada tp" na godziny - w okresie 16.10.2006 - 31.12.2006.
3. Promocja podkręć prędkość - w okresie 16.10.2006 - 30.04.2007.
4. Promocja startowa promocja "neostrady tp" - w okresie 16.10.2006 - 31.12.2006.
5. Promocja "neostrada tp" - megaInternet - w okresie 16.10.2006 - 31.12.2006.
Wszystkie powyższe promocje zostały wprowadzone przez TP 16. października 2006 roku.
Wprowadzenie przez TP w życie przedmiotowych ofert bez uprzedniego przedłożenia Prezesowi UKE do zatwierdzenia cenników i regulaminów ich dotyczących, pozbawiło Regulatora możliwości zarówno ich weryfikacji pod kątem naruszenia przepisów Ustawy, jak i zapewnienia odpowiedniej ochrony użytkownikom końcowym tej usługi.
100 tys. zł TP otrzymała za nieprzedłożenie do zatwierdzenia projektu zmiany Regulaminu świadczenia usługi "neostrada tp", przesłanego przez TP swoim abonentom wraz z informacją o jego wejściu w życie w dniu 1. grudnia 2006 roku.
Ustalając wysokość tej kary, Prezes UKE wziął pod uwagę fakt, iż nieprzedłożenie do zatwierdzenia projektów regulaminów przez przedsiębiorcę zobowiązanego powoduje, że do obrotu wszedł wzorzec umowny, który może nie spełniać wymogów wynikających z przepisów Prawa Telekomunikacyjnego. Regulamin świadczenia usługi "neostrada tp" jest - zdaniem UKE - jednym z podstawowych, obok cennika, dokumentów ustalającym warunki świadczenia usługi neostrada tp i stanowi powszechną formę kształtowania stosunku umownego pomiędzy TP a abonentem. Z tego też powodu fakt nieprzedłożenia do akceptacji regulaminu - przed wprowadzeniem go w życie - nabiera zdaniem UKE szczególnego znaczenia, skutkuje to bowiem brakiem możliwości zapewnienia ze strony Prezesa UKE odpowiedniej ochrony użytkowników tej usługi.
Źródło tekstu: UKE
