Telekomunikacja Polska oraz Polska PTC są przeciwne możliwości wdrożenia funkcjonalnego podziału telekomu jako środka regulacyjnego w telekomunikacji. Za tym środkiem są Krajowa Izba Gospodarcza Elektroniki i Telekomunikacji
oraz Tele2 - ten ostatni nawet za dalej idącym, strukturalnym.
W ramach przeprowadzonych przez UKE konsultacji w tej sprawie wpłynęły do urzędu cztery stanowiska.
W przedstawionym stanowisku Telekomunikacja Polska kwestionuje możliwość wdrożenia funkcjonalnej separacji na podstawie obecnie obowiązujących przepisów Prawa Telekomunikacyjnego, w tym wskazanego jako podstawa nałożenia tego bowiązku art. 44 Pt. W ocenie TP nie jest możliwe nałożenie obowiązku funkcjonalnej, bądź strukturalnej separacji na podstawie obecnego pakietu dyrektyw. Z uwagi na planowane zmiany w dyrektywach i wprowadzenie takiego obowiązku wprost do ram prawa unijnego ewentualne nałożenie ww. obowiązków byłoby możliwe dopiero po wejściu w życie zmienionych przepisów dyrektyw oraz ich implementacji do prawa polskiego. (...) Informacja Prezesa UKE ogranicza się do aspektów prawnych, pomijając aspekt ekonomiczny wdrożenia funkcjonalnej, bądź strukturalnej separacji - napisała TP w swoim stanowisku.
W ocenie spółki ewentualne wdrożenie funkcjonalnej separacji może nie przynieść oczekiwanych rezultatów i może być niekorzystne z ekonomicznego punktu widzenia - napisała PTC w stanowisku.
Natomiast pozytywną opinię ma na ten temat Krajowa Izba Gospodarcza Elektroniki i Telekomunikacji zrzeszająca m.in. przedsiębiorców telekomunikacyjnych.
Zdaniem KIGEiT, nałożenie obowiązku funkcjonalnej separacji na gruncie Prawa telekomunikacyjnego jest obecnie możliwe, ponadto może rozwiązać szereg występujących problemów i przyczynić się do rozwoju konkurencji - napisano.
Spółka pozytywnie ocenia możliwość i zasadność wdrożenia tego środka w Polsce. Przy czym zdaniem Tele2 korzystniejszym dla rynku rozwiązaniem byłoby wdrożenie strukturalnej, a nie funkcjonalnej separacji - napisało Tele2 w stanowisku.
Wprowadzenie funkcjonalnej separacji polega na utworzeniu w ramach struktury organizacyjnej firmy odrębnej jednostki odpowiedzialnej za sprzedaż usług i produktów hurtowych związanych z dostępem do infrastruktury telekomunikacyjnej, która zobowiązana jest do stosowania równych warunków w odniesieniu do własnej jednostki detalicznej i innych firm telekomunikacyjnych. Z kolei strukturalna separacja polega na prawnym wydzieleniu jednostki (oddzielnej spółki) odpowiedzialnej za sprzedaż usług hurtowych.
UKE prowadzi obecnie analizy nad podziałem TP na część hurtową i detaliczną.
Decyzja w tej sprawie może zapaść w połowie roku.
Z pełną treścią stanowisk można zapoznać się na stronach UKE.
Źródło tekstu: PAP, wł