DAJ CYNK

KE upomina kraje za niedociągnięcia w telekomunikacji

WitekT

Wydarzenia

Komisja Europejska po raz drugi upomniała Polskę za to, że mimo licznych ponagleń nie przesłała dotąd wymaganej przez unijne prawo analizy rynków telekomunikacyjnych. Poza Polską nie zrobiła tego jeszcze Belgia, która także znalazła się na cenzurowanym.

Komisja Europejska po raz drugi upomniała Polskę za to, że mimo licznych ponagleń nie przesłała dotąd wymaganej przez unijne prawo analizy rynków telekomunikacyjnych. Poza Polską nie zrobiła tego jeszcze Belgia, która także znalazła się na cenzurowanym.

Komisja poinformowała we wtorek o wszczęciu przeciwko Polsce i Belgii drugiego etapu procedury w tej sprawie, która - o ile nie zostanie załatwiona - może zakończyć się w Trybunale Sprawiedliwości UE w Luksemburgu. Wtedy Polsce grożą poważne sankcje finansowe.

Obowiązek przesyłania danych wprowadzono w 2002 roku. Termin upływał w roku 2003, a dla nowych członków 1 .maja 2004 roku, czyli w momencie wstąpienia do UE. Nieoficjalnie Komisja przyznaje, że spodziewała się opóźnień, ale półtora roku zwłoki to zbyt wiele.

Dostało się także innym krajom:
Łotwie za to, że to nie regulator dokonuje analiz rynków telekomunikacyjnych – wymagana jest zmiana lokalnego prawa,
Estonii za niedostateczną kontrolę nad uwalnianiem pętli lokalnej przez dotychczasowego monopolistę,
Słowenii za problemy z funkcjonowaniem rozwiązania przenośności numerów.

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło tekstu: PAP, Reuters, wł