DAJ CYNK

Jak tanio rozmawiać z telefonu na kartę

LuiN

Wydarzenia

Na koniec września w Polsce było 22,7 mln aktywnych kart SIM w ofertach prepaid, trzech największych operatorów. Najwięcej miał ich PTK Centertel - ponad 8 mln. Gazeta Prawna postanowiła poszukać najtańszego polskiego operatora prepaid, z pominięciem dostępnych pakietów, ale z uwzględnieniem bonusów przyznawanych w zależności od kwoty doładowań.

Na koniec września w Polsce było 22,7 mln aktywnych kart SIM w ofertach prepaid, trzech największych operatorów. Najwięcej miał ich PTK Centertel - ponad 8 mln. Gazeta Prawna postanowiła poszukać najtańszego polskiego operatora prepaid, z pominięciem dostępnych pakietów, ale z uwzględnieniem bonusów przyznawanych w zależności od kwoty doładowań.

Jak policzyła Gazeta Prawna, obecnie 14 operatorów oferuje usługi przedpłacone. Zwiększa się ilość operatorów wirtualnych i jednocześnie szczupleje baza klientów trzech największych polskich operatorów - w ciągu ostatniego roku ubyło im 802 tys. klientów usług przedpłaconych.

Jeśli nie chcesz zmagać się z pakietami minut, wybierz mBank Mobile, Heyah, Play lub Orange Go (ostatnia oferta przy założeniu jednorazowych doładowań za minimum 50 zł). Jeżeli chcesz tanio rozmawiać z jedną osobą, wybierz 36,6 lub Orange Go. Lubisz długie rozmowy w sieci i na numery stacjonarne, wybierz Nowy Tak Tak - wylicza Gazeta Prawna.

Stawki za minutę połączenia w taryfach podstawowych oscylują w okolicy 60 groszy. Najtańsza jest Heyah - 44 gr za minutę, najdroższy Tak Tak Happy - 77 groszy przez cztery pierwsze miesiące użytkowania.

Podstawowa, efektywna cena minuty czy SMS-ów może być różna w zależności od kwoty doładowania (Orange Go, stare taryfy Play). W kilku taryfach stawki zmieniają się także w zależności od stażu w sieci. W nowych taryfach Playa brana jest z kolei pod uwagę łączna kwota dotychczasowych doładowań.

Zwolennicy maksymalnego obniżania stawki za minutę połączenia zwykle korzystają z kilku kart SIM różnych operatorów, wykupując na nich pakiety minut lub usługi obniżające koszty połączeń z wybranymi numerami.

Koszyk usług, który wybrała Gazeta Prawna do porównania ofert składa się ze 100 SMS-ów i 111 minut rozmów, w tym 11 minut do sieci Play. W przypadku Play założono, że na połączenia wewnątrzsieciowe i na telefony stacjonarne przypada 27 minut. W Orange Go na połączenia wewnątrzsieciowe i na numery stacjonarne przypada 65 minut.

Przy takim koszyku najkorzystniej wypada oferta Orange Go przy doładowaniach za 100 zł (koszt 50,53 zł) oraz przy doładowaniu za 50 zł (koszt 58,95 zł). Nowy Play na kartę po przekroczeniu sumy doładowań wynoszącej 400 zł daje koszt 62,69 zł. Na czwartej pozycji w zestawieniu znalazł się mBank Mobile - 63,95 zł, a na piątej Heyah Równa taryfa - 66,69 zł.

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło tekstu: Gazeta Prawna