Jeśli nie nastąpi gwałtowne załamanie koniunktury, to prognozy mówiące o tym, że w tym roku w Polsce zostanie sprzedanych 7 mln telefonów komórkowych okażą się zbyt ostrożne.
Najwięksi dostawcy telefonów komórkowych zgodnie twierdzą, że na polskim rynku ten rok jest bardzo dobry. Ogłoszona w początku roku przez Samsunga, a potem powtórzona m.in. przez Sagem prognoza, że w tym roku w Polsce nabywców znajdzie 7 mln komórek wydawała się optymistyczna. Wszak w 2005 roku sprzedano nieco poniżej 6 mln nowych telefonów.
Pierwszy kwartał był jednak bardzo dobry. Nadspodziewanie dobry — mówił TELEPOLIS.PL przedstawiciel jednego z producentów. W II kwartale wzrost sprzedaży w porównaniu z tym samym okresem 2005 roku był mniejszy niż w pierwszych trzech miesiącach roku, ale i tak był to rekordowy kwartał. Żaden z naszych rozmówców nie zdecydował się na ujawnienie danych o sprzedaży. Ani własnych, ani tych zbieranych przez GfK Polonia.
Nowe telefony kupują zarówno nowi klienci sieci, jak i ci którzy wymieniają słuchawki. Przedstawiciel jednego z operatorów powiedział TELEPOLIS.PL, że w tym roku po raz pierwszy w historii liczba telefonów kupionych przez klientów przedłużających umowę może być wyższa niż liczba słuchawek kupowanych przez nowych klientów.
To zapewne ostatni rok silnego wzrostu ogólnej liczby klientów sieci komórkowych. W następnych latach nowy klient będzie przede wszystkim oznaczał tego, który zmienił operatora — mówił nam przedstawiciel jednego z producentów.
Motorem wzrostu sprzedaży są tanie telefony służące głownie do rozmów i wysyłania SMS-ów. Doskonale to widać w publikowanych przez sieci sprzedaży zestawieniach (np. TOP10 Germanosa czy TOP5 mPunktu). Jednak — jak twierdzą przedstawiciele producentów — rośnie rynek telefonów z górnej półki. Na dodatek znaczna część z nich to słuchawki działające w sieciach 3G.
Co prawda w Polsce, na tle Europy, wybór telefonów 3G oferowanych przez sieci komórkowe jest ubogi — sześć modeli Nokii, jeden SonyEricssona (pomijamy Z1010 znajdujący się teoretycznie w ofercie Polkomtelu), i po jednym telefonie LG i Samsunga — ale wiele wskazuje na to, że wkrótce w sprzedaży pojawią się nowe modele. Najszybciej zapewne E60, ale nie można wykluczyć, że nasze sieci komórkowe kupią dla swoich klientów także Nokię 6233 — technologicznego następcę bardzo dobrze sprzedających się słuchawek Nokia 6230 i 6230i.
W Polsce w tym roku jeden nowy telefon komórkowy będzie przypadał na pięciu Polaków. Na Zachodzie liczba sprzedawanych telefonów odpowiada 40-50% populacji. U nas też tak będzie. Wzrost nastąpi wraz z bogaceniem się statystycznego Polaka — mówił TELEPOLIS.PL przedstawiciel jednego z producentów.
Źródło tekstu: wł
