DAJ CYNK

Jabłka i trzech gwiazd waśni ciąg dalszy - miliardowe odszkodowania

LuiN

Prawo, finanse, statystyki

Koncern Apple twierdzi, że Samsung oczekuje od niego znacznie większych opłat patentowych niż od innych firm. Sam zaś liczy, że za złamane przez Samsunga patenty dostanie 2,5 mld dolarów odszkodowania. Zdaniem Samsunga, koreańska firma nie łamie norm branżowych, a Apple nie mógł sprzedać nawet jednego telefonu bez kradzieży jego technologii.

Koncern Apple twierdzi, że Samsung oczekuje od niego znacznie większych opłat patentowych niż od innych firm. Sam zaś liczy, że za złamane przez Samsunga patenty dostanie 2,5 mld dolarów odszkodowania. Zdaniem Samsunga, koreańska firma nie łamie norm branżowych, a Apple nie mógł sprzedać nawet jednego telefonu bez kradzieży jego technologii.

Z tygodnia na tydzień nasila się patentowa wojna między koncernami Apple i Samsung (z koreańskiego trzy gwiazdy). W kolejnym już powództwie Apple oczekuje 2,525 mld dolarów odszkodowania od Samsunga. 2 mld dolarów z tej kwoty dotyczą produktów Samsunga, które trafiły na rynek, a łamią przy okazji prawa patentowe Apple'a.

Kolejne 0,5 mld dolarów to odszkodowanie na poczet utraconych przez Apple'a zysków. Jak twierdzi Apple, Samsung świadomie łamał i dalej łamie patenty firmy, przez co poszczególne składowe kwoty roszczenia mogą zwiększyć się nawet trzykrotnie.

Przygotowując się do wojny w kalifornijskim San Jose, Samsung jasno pokazuje, że Apple'a się nie boi. W materiałach opublikowanych przez The Wall Street Journal przeczytać można, że koreańska firma pracuje nad rozwojem technologii mobilnych od 1991 roku i pierwszy iPhone nie mógł trafić do sprzedaży bez korzystania z opatentowanych przez Samsunga technologii.

W przeciwieństwie do obrazu jaki rozrysowuje Apple w mediach, Samsung podkreśla też, że Apple przyznał w dokumentach wewnętrznych, że jego siłą jest nie tyle tworzenie nowych technologii, co ich skuteczna komercjalizacja.

No a przecież nie bez powodu Apple płaci obecnie Samsungowi 2,4% zysków z każdego sprzedanego iPhone'a, na poczet należących do Koreańczyków patentów. Również i kwestia za wysokich zdaniem Apple'a opłat patentowych pobieranych przez Samsunga będzie tematem rozpoczynającego się 30. lipca w San Jose posiedzenia sądu federalnego.

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło tekstu: WSJ, Reuters, BGR, wł