DAJ CYNK

Internet w komórce rozwija się szybciej niż stacjonarny

LuiN

Wydarzenia

W tym roku globalne przychody operatorów komórkowych z transmisji danych przekroczą przychody operatorów z przewodowej transmisji danych. W Polsce zajmie to jeszcze kilka lat - pisze Gazeta Prawna.

W tym roku globalne przychody operatorów komórkowych z transmisji danych przekroczą przychody operatorów z przewodowej transmisji danych. W Polsce zajmie to jeszcze kilka lat - pisze Gazeta Prawna.

Według firmy badawczej Pyramid Research, w zeszłym roku przychody operatorów komórkowych z transmisji danych zrównały się z wartością rynku stacjonarnej kablowej transmisji danych. Rynek wartości około 150 mld dolarów według PR w 2012 roku osiągnie wartość 300 mld dolarów, przy około 225 mld w przypadku rynku stacjonarnego.

W świetle braku szczegółowych danych, szacowane jest, że w 2007 roku polska wartość mobilnego rynku transmisji danych wyniosła poniżej 1 mld zł, przy rynku szerokopasmowych połączeń przewodowych wartym 2,4 mld zł.

Analitycy spodziewają się wzrostu na obu rynkach, jednak rynek stacjonarny będzie rozwijał się wolniej i zrównanie wartości obu rynków w Polsce nastąpi w ciągu trzech do pięciu lat.

Na świecie pojawia się coraz więcej ofert ryczałtowego, bezprzewodowego dostępu do Internetu, zwykle jednak obarczonych restrykcjami dotyczącymi spadku transferów lub pojawienia się opłat po pokonaniu określonej wielkości transferów. Ograniczenia te są największą kulą u nogi rozwoju rozwiązań bezprzewodowych, szczególnie że łącza przewodowe przeważnie nie mają już tego typu ograniczeń.

Ograniczenia operatorów bezprzewodowych związane są ze znacznie większymi kosztami tego typu transmisji, w ocenie Pyramid koszty te będą niestety zrównywały się bardzo powoli. Nie należy więc oczekiwać, że Internet oparty o transmisję pakietową szybko stanie się usługą na każdą kieszeń.

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło tekstu: Gazeta Prawna