Na targach IFA odbywających się w Berlinie firma LG oficjalnie zaprezentowała dwa najnowsze telefony ze swojego portfolio - modele BL40 oraz BL20. Pierwszy z nich jest następcą bestsellerowej "czekoladki", natomiast drugi - propozycją dla osób, które wolą telefon zamknięty w tradycyjnej wielkościowo obudowie typu slider.
BL40 to oznaczenie nowej "czekoladki", która nie będzie miała łatwego życia. Wszystko dlatego, że jej poprzedniczka sprzedała się w ilości ponad 21 mln sztuk na całym świecie, a producent nie ukrywa, że liczy na podobny, lub co najmniej zbliżony, sukces jej nowej wersji. Czy to się uda?
Trudno odpowiedzieć na to pytanie, jednak nowa "czekoladka" ma kilka argumentów, które z pewnością pomogą jej w osiągnięciu tego celu. Po pierwsze bardzo panoramiczny wyświetlacz z funkcją multi-touch, którego przekątna wynosi 4 cale, a proporcje - niespotykane dotąd 21:9. Do tego aparat o rozdzielczości 5 Mpix, transmisja danych w technologii HSDPA (7,2 Mb/s) czy moduły WiFi i GPS. Więcej o BL40 pisaliśmy w tej oraz tej wiadomości.
Drugi z zaprezentowanych modeli to BL20, którego obudowa jest już bardziej tradycyjna. Ekran o przekątnej 2,4 cali, aparat o rozdzielczości 5 Mpix i obsługiwana transmisja danych w technologii 3G to niejedyne jego zalety. Oprócz tego znajdziemy tu również obsługę interfejsu Bluetooth, gniazdo microSD oraz odtwarzacz audio i wideo.
Model BL40 pojawi się na rynku europejskim już w połowie września. Ile jeszcze trzeba będzie zaczekać na BL20 - wciąż nie wiadomo.
Źródło tekstu: Engadget, wł
