Dzisiaj w Berlinie odbyła się oficjalna premiera nowego flagowca chińskiej marki Honor na rok 2017. Telefon już jest w naszych rękach.
Honor 9 to smartfon, który sygnowany jest hasłem Light catcher. Hasło to ma oddać doskonałe (według producenta) możliwości fotograficzne jego aparatów. A te są trzy - dwa z tyłu i jeden z przodu. Podwójny aparat umieszczony na tylnym panelu wyposażony jest w 12-megapikselową matrycę RGB oraz 20-megapikselową matrycę, która rejestruje obraz monochromatyczny. Połączenie możliwości obu jednostek powinno pozwolić na robienie spektakularnych zdjęć, nawet przy małej ilości światła. Dodatkowo możliwe jest uzyskanie 2-krotnego zoomu optycznego. Selfie wykonamy umieszczonym z przodu aparatem 8 Mpix.
2017 to renesans w projektowaniu smartfonów, a Honor 9 jest urządzeniem nastawionym na trendy, który łączy w sobie najlepsze cechy mody, wykończenia i technologii - powiedział George Zhao, prezes firmy Honor. Współczesne wzornictwo, efekt oszałamiającego odbicia światła i futurystyczne kolory Honora 9 pozwolą pokoleniu Millenialsów wyróżnić się i wyrazić swoją indywidualność.
Obudowa nowego flagowca wykonana jest ze szkła 3D, składającego się z 15 warstw. Z przodu znajduje się wyświetlacz IPS LCD o rozdzielczości Full HD i przekątnej 5,15 cala. Smartfon napędzany jest procesorem HiSilicon Kirin 960, współpracującym z 4 lub 6 GB RAM-u i 64 lub 128 GB pamięci wewnętrznej, którą możemy rozszerzyć przy pomocy karty pamięci. Telefon zasilany jest akumulatorem litowo-polimerowym o pojemności 3200 mAh.
Honor 9 dostępny jest w trzech kolorach: niebieskim, szarym i czarnym. Do sprzedaży trafi 1 lipca i będzie kosztował 2199 zł (4GB/64GB).
Zobacz: dane techniczne i zdjęcia telefonu w katalogu.
Zobacz: Testujemy smartfon Honor 9
Źródło tekstu: Honor
