Facebook i Google to (bardzo) kontrowersyjne firmy. Co jakiś czas możemy przeczytać, że ktoś bije na alarm i uważa, że trzeba je powstrzymać. Tym razem jednak... Mark Zuckerberg i Sundar Pichai zyskali naprawdę poważnego przeciwnika.
George Soros podczas Światowego Forum Ekonomicznego w Davos uznał, że tacy internetowi (de facto) monopoliści są zagrożeniem dla demokracji, wolności myśli oraz innowacyjności. Porównał także obie firmy do platform hazardowych, które uzależniają ludzi od siebie.
Zaangażowany politycznie przedsiębiorca nie poprzestał jednak na tym. Wprost wspomniał o rezygnacji z niezależności oraz o tym, że te firmy prowadzą do powstania "sieci totalitarnej kontroli". Na samym końcu złożył obu firmom złowrogą wróżbę: wasze dni są policzone.
Źródło tekstu: business insider, wł