Bez skanera linii papilarnych zintegrowanego z ekranem, ale ze zmienionym tyłem - takie mają być Samsungi Galaxy S9 i S9+.
Co jakiś czas dochodzą do nas informacje, że Samsung Galaxy S9 i S9+ ujrzą światło dzienne wcześniej, niż tegoroczne modele Galaxy S8 i Galaxy S8+. W niektórych raportach jest to uzasadniane chęcią jak najszybszego wypuszczenia na rynek urządzeń, które będą w stanie konkurować z najnowszym smartfonem Apple'a, iPhone'm X, który na pewno nie będzie miał problemów ze zbytem, pomimo wysokiej ceny (w Polsce 4979 zł i 5729 zł, odpowiednio za wersję z 64 i 256 GB pamięci wewnętrznej).
Już latem koreańskie media poinformowały, że w listopadzie (2 miesiące wcześniej, niż zwykle) Samsung Display rozpocznie dostarczać wyświetlacze do przyszłych flagowców Samsunga, a to może oznaczać, że także ich premiera może nastąpić dwa miesiące wcześniej. Najnowsze doniesienia z Azji wskazują, że cała trójka przyszłorocznych górnopółkowych urządzeń koreańskiego koncernu, czyli Galaxy S9, S9+ i Note 9, będą miały te same wyświetlacze, co tegoroczne modele. Wiadomo już też, że dwa pierwsze znowu nie będą wyposażone w skaner linii papilarnych zintegrowany z ekranem. Obecnie wskazuje się Note'a 9 jako pierwszy telefon Samsunga wyposażony w tę funkcjonalność. Gdzie zatem będzie czytnik linii papilarnych? Być może znajdzie się z przodu, o czym niedawno pisaliśmy. Może też jednak pozostać na tylnym panelu.
Jeśli już mowa o tylnej części następnych Samsungów, to mają tu nastąpić duże zmiany. Na czym one będą dokładnie polegały, tego jeszcze nie wiadomo. Nie przeszkodziło to jednak grafikom stworzyć kilka możliwości nowego wyglądu pleców, uwzględniających zarówno pojedynczy, jak i podwójny aparat fotograficzny (obraz poniżej). Uwzględniono tu także obecność czytnika linii papilarnych.
Możliwe warianty wyglądu tylnego panelu w Galaxy S9 (źródło: phoneArena.com)
Nadal pozostaje bez odpowiedzi pytanie, ile aparatów fotograficznych będą miały z tyłu S9 i S9+ oraz czy Samsung zdecyduje się na wyposażenie nowych flagowców w skaner 3D twarzy, na wzór iPhone'a X.
Źródło tekstu: The Investor, weibo.com, Phone Arena, wł
