DAJ CYNK

Gaj o aukcji LTE: operatorzy sobie nie pozwolą, aby podnieść ceny usług

sirmark

Prawo, finanse, statystyki

UKE, ani MAC nie odwoła aukcji - powiedziała w radiowej Jedynce Magdalena Gaj, prezes UKE. Nie przewiduje także wzrostu cen usług Internetu.

UKE, ani MAC nie odwoła aukcji - powiedziała w radiowej Jedynce Magdalena Gaj, prezes UKE.

Zobacz: MAC chce skrócić aukcję LTE do maksymalnie 116 dni

Polacy nie zadają sobie dzisiaj pytań, ile trwa aukcja, i czy ktoś ją przeprowadza elektronicznie czy pisemnie. Polacy zadają sobie pytanie, kiedy będę miał ten Internet. I dlatego moim, operatorów i rządu obowiązkiem jest doprowadzenie do tego, żeby te częstotliwości zostały sprzedane bardzo szybko. A w związku z tym, że proces się ślimaczy, i operatorzy nie mają tendencji do kończenia tego procesu, zainterweniował legislacyjnie, bo jest tu luka prawna, minister administracji i cyfryzacji. I to dobry ruch - uważa prezes UKE. I zapewnia, że po 115 dniach zakończy się aukcja, i nie zostanie ona odwołana, ponieważ nie ma do tego żadnych podstaw prawnych.

Zobacz: Powolne psucie państwa

Gaj nie zgodziła się także z pojawiającymi się wyliczeniami, że na dziś na użytkownika końcowego, koszt LTE wynosić może nawet 100 zł, a to może spowodować wzrost cen.

Nie zgadzam się z tym. Nie straszmy Polaków wzrostem cen za Internet, bo ja nie przewiduję jakichkolwiek wzrostów cen. Operatorzy sobie na to nie pozwolą, aby podnieść ceny usług. Wręcz odwrotnie, przy wzroście jakości LTE (a częstotliwości 800 MHz dają możliwości szybkich transferów danych) statystyczny Polak odczuje lepszą jakość, co znaczy, że można nawet powiedzieć o obniżce cen. Za tę samą cenę będzie dostawał o wiele lepszy Internet - uważa prezes Gaj.

Zobacz: Witek nadaje #14: o aukcji LTE z Andrzejem J. Piotrowskim

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło tekstu: Polskie Radio, wł