Biegły rewident z firmy Ernst & Young Audit w opinii do opublikowanego raportu rocznego Elektrimu za 2005 rok napisał, że kontynuowanie działalności przez tę spółkę jest poważnie zagrożone.
Sama spółka informuje o zagrożeniach związanych ze spłatą obligacji oraz sporem o własność części udziałów w PTC. Biorąc pod uwagę obecną sytuacją finansową spółki na dzień sporządzenia załączonego sprawozdania finansowego, istnieje istotne zagrożenie dla możliwości kontynuacji działalności przez spółkę. Brak realizacji wpływów z tytułu sprzedaży pozostałych aktywów w wysokości i terminach wymagalności zobowiązań z tytułu umowy z obligatariuszami, bądź brak pozyskania innych alternatywnych długoterminowych źródeł finansowania uniemożliwi kontynuację działalności spółki w niezmienionym zakresie – czytamy w raporcie biegłego rewidenta.
Biegły napisał, że na koniec 2005 roku spółka miała zobowiązania krótkoterminowe w wysokości prawie 2,5 mld zł (w tym z tytułu obligacji prawie 1,8 mld zł).
Ponadto […] spółka otrzymała w kwietniu 2006 roku informacje o nadaniu klauzuli wykonalności oświadczeniu o dobrowolnym poddaniu się egzekucji. W związku z tym w dniu 9. maja 2006 roku rozpoczęło się postępowanie egzekucyjne z majątku spółki. Na dzień niniejszego stanowiska cześć aktywów spółki została zajęta w ramach egzekucji komorniczej. Zdolność spółki do spłaty powyższych zobowiązań zależy od możliwości sprzedaży posiadanych aktywów, w tym m.in. aktywów telekomunikacyjnych, oraz wielkości uzyskanych z tego tytułu wpływów w wymaganym terminie – czytamy dalej.
Sam Elektrim w notach objaśniających do raportu podaje, że dalsza sytuacja finansowa spółki jest uzależniona jest od ostatecznego rozwiązania sporu z obligatariuszami oraz wykupu obligacji. Ponieważ większość znaczących aktywów spółki jest zastawiona na rzecz obligatariuszy, środki przeznaczone na wykup obligacji powinny pochodzić ze sprzeda1y aktywów telekomunikacyjnych bądź z innych źródeł – podaje Elektrim.
Źródło tekstu: ISB
