W corocznym raporcie Ericssona na temat zrównoważonego rozwoju i odpowiedzialności społecznej firmy znaleźć można kilka ciekawych informacji, które obrazują energochłonność sektora teleinformatycznego.
Jak się okazuje, sam sektor teleinformatyczny odpowiada za około 2% światowej emisji dwutlenku węgla, ale może skompensować znaczną część pozostałych 98% z innych branż. Z badania przeprowadzonego przez firmę Ericsson wynika, że całkowite zużycie energii przez teleinformatykę będzie umiarkowane dzięki wzrostowi sprawności energetycznej sieci do 2020 roku.
Potwierdzeniem tego może być fakt, że w ciągu ostatniej dekady Ericsson zwiększył o 85 procent sprawność energetyczną swoich stacji bazowych 3G/4G. Przy czym nadal zaspokajane było zapotrzebowanie społeczeństwa sieciowego dotyczące przepustowości, ale bez podwyższenia zużycia energii w przeliczeniu na abonenta.
Według przewidywań, w roku 2016 za 60% danych przesyłanych za pomocą urządzeń mobilnych odpowiadać będą ludzie mieszkający w gęsto zaludnionych obszarach miejskich, na mniej niż 1 procencie powierzchni wszystkich kontynentów.
Aby zwiększyć pojemność sieci w takich obszarach, budujemy sieci heterogeniczne, gdzie oprócz dużych radiowych stacji bazowych ("makro") występują mniejsze stacje bazowe ("mikro" i "piko"), które zapewniają dodatkową pojemność w obszarach o wysokim zapotrzebowaniu. Za pomocą pobliskich węzłów małej mocy możemy odciążyć węzły dużej mocy i zmniejszyć w ten sposób zużycie energii.
Źródło tekstu: Ericsson
5G było projektowane z założeniem dużej liczby urządzeń Internet Of Things. Autonomiczne, samokieruj ...
Jeśli tkwisz w mentalnym średniowieczu to możesz mieć pretensje jedynie do siebie.
Vivo x100 pro jest na 1 miejscu u każdego recenzenta.
A ten tekst pisałeś na snopowiązałce.
Chętnie kupię coś , ale chcę płacić gotówką za pobraniem.A w Biedronce Home tak nie można.Dlaczego?