Do Sądu Rejonowego w Warszawie wpłynął wniosek Deutsche Telekom o złożenie depozytu związanego z zapłatą 2,3 mld zł za realizację opcji zakupu 48% udziałów PTC. Według informacji Pulsu Biznesu, nie został on rozpatrzony przez sędziego i nie wiadomo kiedy będzie. Niemcy nie wykonali więc przelewu pieniędzy, na co wskazywały ostatnie wypowiedzi przedstawicieli spółki. Sąd może odmówić przyjęcia pieniędzy.
DT tłumaczy, że złożenie depozytu jest najwłaściwszym rozwiązaniem z uwagi na roszczenia do tych pieniędzy zgłaszane przez wiele podmiotów. We wniosku DT musi jednak wskazać podmiot, któremu pieniądze mają zostać wypłacone oraz wskazać przesłanki takiej wypłaty. Szykuje się więc kolejna sądowa awantura, bowiem roszczenia z pewnością wysunie Elektrim Telekomunikacja, który uważa, że ma prawo do 48% udziałów PTC.
Wpłacone środki przechowuje się na nieoprocentowanym rachunku sądu. Podobne postępowanie przeprowadza się przy wypłacie depozytu. W obu przypadkach istnieje możliwość zaskarżenia decyzji do sądu okręgowego.
Dlaczego DT chce złożyć depozyt? W ten sposób skutecznie przejmie papiery PTC, stając się niemal 100-procentowym udziałowcem największego w kraju operatora telefonii komórkowej.
Źródło tekstu: Puls Biznesu