Rozpoczęta przez Play agresywna wojna cenowa może mieć drastyczne skutki dla samego Playa. Polityka cenowa P4 może przyspieszyć sprzedaż operatora sieci Play. A przy okazji śmierć operatorów wirtualnych - pisze Puls Biznesu.
Niezależnie od kontrofensywy PTC i Polkomtela, według wyliczeń Gazety Prawnej oferta Play Fresh jest obecnie najtańszą na rynku. Analitycy twierdzą, że niebawem wojna cenowa przeniesie również na oferty abonamentowe - znacznie droższe obecnie od ofert na kartę.
16 marca to nie tylko dzień urodzin Playa, ale też dzień konsumenta usług telekomunikacyjnych. Na naszą ofertę operatorzy zareagowali wyraźną wojną cenową, niezależnie od możliwości obniżenia w ten sposób swoich przychodów - mówi Marcin Gruszka, rzecznik operatora sieci Play.
Triumf Play Fresh może szybko odbić się na P4, jak i na samych klientach. Centertel, Polkomtel lub PTC mogą dojść do wniosku, że taniej będzie kupić konkurenta, niż dalej obniżać ceny. Taki scenariusz znacznie zmniejszyłby dynamikę polskiego rynku telefonii komórkowej.
Polityka Playa może doprowadzić do tego, że jeden z operatorów ich kupi, by nie doprowadzał do dalszej wojny cenowej. Tak było w Austrii i Finlandii. Chyba że wcześniej Play sam się wykrwawi i zbankrutuje pod ciężarem kosztów - powiedział dla Pulsu Biznesu Marcin Matuszewski, partner zarządzający funduszu venture capital Future Invest.
Źródło tekstu: Puls Biznesu
