DAJ CYNK

Czemu polskie MVNO sobie nie radzą?

WitekT

Wydarzenia

Operatorzy wirtualni ponieśli klęskę. Według danych GUS, na koniec 2007 roku mieli zaledwie 53,6 tys. klientów - pisze Dziennik.

Operatorzy wirtualni ponieśli klęskę. Według danych GUS, na koniec 2007 roku mieli zaledwie 53,6 tys. klientów - pisze Dziennik.

Pełny obraz polskiego rynku komórkowego prezentowaliśmy w tej wiadomości.

Jakie są przyczyny niepowodzenia operatorów wirtualnych? Zdaniem Grażyny Piotrowskiej-Oliwy, prezes Centertela, przegrywają oni, ponieważ nie mają znanej marki, odpowiedniej sieci sprzedaży i sprzętu.

Ale eksperci zwracają uwagę także na inne przyczyny porażki. Zdaniem Macieja Gawineckiego z A.T. Kearney, operatorzy wirtualni weszli na rynek zbyt późno, kiedy czterech głównych graczy osiągnęło blisko 100-procentową penetrację rynku. W Wielkiej Brytanii święcący największe w Europie sukcesy wirtualny Virgin wchodził do gry, kiedy rynek komórkowy był jeszcze młody.

Krzysztof Najder, ekspert z firmy doradczej Stratosfera specjalizujący się we wprowadzaniu nowych marek na rynek, zwraca uwagę na jeszcze inny aspekt - kompletne niedocenienie reklamy przez wirtualnych operatorów. Podobnego zdania jest Gawinecki, który dodaje, że operatorzy wirtualni nie przewidzieli w ogóle ruchów konkurencji, zwłaszcza Play.

Czy operatorzy wirtualni mogą wrócić do gry? Eksperci uważają że tak, ale potrzebne będą z ich strony zdecydowane działania. Według Najdera, aby się ratować mogą albo radykalnie zbić cenę, albo pozyskać bardzo niszowe grupy odbiorców. Jego zdaniem największe szanse na wzmocnienie swoje pozycji mają operatorzy którzy posiadają bogatych udziałowców.

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło tekstu: Dziennik, wł