Oficjalne stanowisko Polkomtela w sprawie jej platformy prepaid jest prawdziwe, jednak szczegóły są znacznie ciekawsze, a ich na próżno szukać w opublikowanym tekście.
Oficjalne stanowisko w sprawie problemów z platformą prepaid opublikowaliśmy w tej wiadomości.
Użytkownicy korzystający ze starej platformy nie mają problemów - to Ci, którym wyświetla się stan konta na wyświetlaczu. Nowi, niestety, mają i będą mieć kłopoty.
Pierwsze oznaki niewydolności nowej platformy pojawiły się kilka tygodni temu. Objawiały się niemożnością wykonywania połączeń w godzinach 18-21 - czyli w godzinach o największym natężeniu ruchu dla Simplusa i MixPlusa. Właśnie chęć poprawienia tego błędu spowodowała awarię platformy.
W tej chwili platforma jest w totalnej rozsypce, a jej naprawienie jest praktycznie niemożliwe. Po naprawie jednych błędów pojawiają się kolejne, skutkujące coraz to bardziej nieprzewidywalnym rozliczaniem wykonanych połączeń i usług. Najlepszym wyjściem byłoby zainstalowanie nowej, jednak jej pełne skonfigurowanie i wdrożenie zajęłoby trochę czasu, którego Polkomtel nie ma. Dlatego ciągle podejmowane są próby doprowadzenia dotychczasowej "nowej" platformy do stanu używalności.
Firma rozesłała do salonów pismo, w których informuje o nieprawidłowościach w naliczaniu stawek. Użytkownikom zgłaszającym problemy pracownicy mają zalecać złożenie reklamacji. Powstrzymamy się od oceny takiego postępowania.
Jutro zwrócimy się oficjalnie do Polkomtela z zapytaniem w jaki sposób firma zamierza wynagrodzić klientom niedogodności, jakich doświadczyli w ostatnich dniach i tygodniach.
Źródło tekstu: wł
