Redakcja portalu Onet.pl postanowiła wykorzystać entuzjazm i poczucie humoru swoich czytelników ogłaszając konkurs na polskie słowo roku 2006. Konkurs przebiegał dwuetapowo - najpierw propozycje zgłaszali czytelnicy, a potem 11 najczęściej zgłaszanych weszło do sondy.
Było bardzo ciekawie i od samego początku dwie propozycje szły "łeb w łeb". Liderzy, którzy walczyli prawie do ostatniej chwili to "wykształciuchy" i "czasowstrzymywacz". Wygrała - o włos - ta ostatnia propozycja.
W sondzie wzięło udział ponad 270 tysięcy osób. Oto, jak rozłożyły się głosy na poszczególne propozycje:
• "Czasowstrzymywacz" - 18%,
• "wykształciuchy" - 17%,
• "irasiad" - 16%,
• "rydzykanci" - 10%,
• "kaczorland" - 9%,
• "kartofel" - 7%,
• "giertychowa matura" - 5%,
• "nadużycie semantyczne" - 5%,
• "łże-elity" - 4%,
• "nadubowiec" - 3%,
• "kobieton" - 2%,
• "ubekistan" - 2%.
Źródło tekstu: Onet.pl