DAJ CYNK

Brak pomysłu na reklamę? Bierzemy celebrytę!

orson_dzi

Prawo, finanse, statystyki

Marek Żołędziowski, prezes Group One w wywiadzie dla portalu WirtualneMedia powiedział, że obecność celebrytów w reklamie wynika z braku pomysłów twórców.



Marek Żołędziowski, prezes Group One w wywiadzie dla portalu WirtualneMedia powiedział, że obecność celebrytów w reklamie wynika z braku pomysłów twórców.

Influencerzy, jak nazywane są internetowe gwiazdy, są dla pokolenia Millenialsów większymi celebrytami od Kuby Wojewódzkiego czy Martyny Wojciechowskiej. Takie osoby coraz częściej pojawiają się się w reklamach telewizyjnych, ale jednocześnie gwiazdy znane z ekranów telewizorów próbują swoich sił na YouTubie.

Nie mam co do tego wątpliwości. Czy mamy już internetową gwiazdę na poziomie Kuby Wojewódzkiego czy Martyny Wojciechowskiej? Gwiazdy internetu tj. Abstrachuje czy Red Lipstick produkują już własne marki, wydają książki. TVN wyprodukował właśnie serial o szkole z youtuberami. Dla millenialsów to oni są większymi celebrytami niż Kuba Wojewódzki. Ich siłą jest duża autentyczność. Poza tym oba światy coraz bardziej się przenikają. Z jednej strony widzimy celebrytów offline' owych, którzy starają się zdobyć internetową publiczność zakładając swoje profile na social mediach, żeby nie wypaść z tej gry. Doskonałym przykładem jest Cezary Pazura, który "odpalił" swój kanał na YouTube i wszedł we współpracę z youtuberem Blow. Mierzalne zasięgi są ważne dla reklamodawców - powiedział w wywiadzie Marek Zołędziowski.

Jesteśmy rynkiem celebrytów. Nadużywamy znanych twarzy w reklamach, bo nie mamy innego pomysłu na kampanie, bądź jak to widać, szczególnie w kategorii operatorów telefonii komórkowej, badania nie dają szans reklamom, w których nie pojawiają się znane twarze - dodaje.

Za zatrudnieniem w reklamach gwiazd Internetu przemawiają też stawki. Jak można dowiedzieć się z wywiadu, gaże reklamowe mają dużą rozpiętość, od 10 do ponad 100 tys. zł. Nawet jeśli weźmiemy pod uwagę górny zakres kwot, to i tak jest to zazwyczaj mniej, niż trzeba by wydać na kampanię z udziałem osoby pokroju Kuby Wojewódzkiego.

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło tekstu: wirtualnemedia; wł