Ustawa antyterrorystyczna nie zakazuje handlu zarejestrowanymi kartami prepaid, ale ich sprzedawcy muszą liczyć się z konsekwencjami prawnymi w razie, jakby sprzedane karty użyte zostały do popełnienia przestępstwa.
Trzeba mieć świadomość tego, że ci, którzy sprzedają te karty, narażają się na konsekwencje prawne w sytuacji, jeżeliby te karty zostały użyte w przestępstwach. Przestrzegam tych wszystkich, którzy sprzedają te karty - powiedział Mariusz Błaszczak, szef MSWiA.
Szef MSWiA przekazał też, że ministerstwo jest otwarte na ewentualne doprecyzowanie zapisów ustawy w razie, gdyby zaistniała taka konieczność. Póki co chwali się, że nowe przepisy antyterrorystyczne zostały wysoko ocenione przez partnerów Polski i nie są niczym niezwykłym w UE - podobne rozwiązania obowiązują m.in. w Niemczech.
Źródło tekstu: PAP
