Po latach cięć i oszczędzania BlackBerry stawia na rozwój i w najbliższym czasie zatrudni 350 nowych inżynierów.
Niekończąca się seria porażek BlackBerry w ostatnim czasie wyraźnie zwolniła. Napawające optymizmem wyniki finansowe i dobre przyjęcie przez rynek modelu Passport skłoniły Kanadyjczyków do zwiększenia siły roboczej. Jak powiedział prezes firmy John Chen po ogłoszeniu wyników finansowych, w najbliższym czasie BlackBerry zatrudni 350 nowych inżynierów.
BlackBerry chce skupić się na wzroście w kluczowych dla firmy obszarach i potrzebuje do tego większej siły roboczej. Większość nowych inżynierów zostanie zatrudnionych w Waterloo, głównej siedzibie firmy. Obecnie pracuje tam ok 2700 osób, czyli aż o 75% mniej niż w latach świetności obiektu. Na całym świecie BlackBerry zatrudnia ok 7 tys osób. W 2011 roku było to 17 tys osób.
Jeśli wzrost zatrudnienia pozytywnie wpłynie na rozwój firmy, BlackBerry nie wyklucza zatrudnienia większej ilości osób.
Źródło tekstu: BBnews; wł
