Od dziś w sprzedaży dostępny jest BlackBerry Priv - pierwszy smartfon kanadyjskiego producenta z Androidem. Producent zapowiada na przyszły rok aktualizację systemu do Androida 6.0.
Wejście BlackBerry w świat Androida nie powinno być dla nikogo zaskoczeniem. Producent rozważał taki scenariusz od dłuższego czasu. Atutem BlackBerry Priv ma być zwiększone bezpieczeństwo względem innych urządzeń z systemem Google'a. Co ważne, zmodyfikowany Android 5.1.1 nie będzie przy tym pozostawiony bez aktualizacji - w przyszłym roku użytkownicy dostaną aktualizację do Androida 6.0 Marshmallow.
BlackBerry Priv to rozsuwany smartfon ze sprzętową klawiaturą QWERTY. Urządzenie bazuje na Snapdragonie 808 z dwoma rdzeniami Cortex-A57 1,8 GHz i czterema rdzeniami Cortex-A53 1,44 GHz, ma grafikę Adreno 418, 3 GB pamięci RAM, 32 GB pamięci wewnętrznej, czytnik kart microSD (do 200 GB), komplet standardów łączności, w tym LTE, NFC czy Wi-Fi a/b/g/n/ac, główny aparat 18 Mpix z optyką Schneider-Kreuznach, optyczną stabilizacją obrazu, autofokusem opartym na detekcji fazy, dwukolorowym doświetleniem LED i filmami 4K oraz przednią kamerkę 2 Mpix.
Odrębnego akapitu wymaga wyświetlacz AMOLED o wygiętych brzegach jak w tegorocznych Samsungach z oznaczeniem Edge. Ekran ma rozdzielczość 1440 x 2560 pikseli i przekątną 5,4 cala (540 ppi), a chroni go szkło Gorilla Glass 4.
Za zasilanie odpowiada litowo-jonowy akumulator o słusznej pojemności 3410 mAh. Nie zabrakło szybkiego ładowania w oparciu o Quick Charge 2.0 - 60% w 30 minut, a opcjonalnie obsługiwane jest też bezprzewodowe ładowanie w standardach Qi i PMA.
Wymiary urządzenia to 147 x 77,2 x 9,4 mm, przy masie 192 gramów.
Źródło tekstu: BlackBerry, GSMArena, wł
