DAJ CYNK

Bannister wróci do Azji, ale na razie pozwiedza Polskę

WitekT

Wydarzenia

Chris Bannister już w grudniu spotkał się z udziałowcami i zapowiedział, że w 2009 roku nadejdzie czas jego pożegnania z P4. Od maja będzie jeszcze trzy miesiące pomagał Play, a potem pojeździ trochę po Polsce, na co brakowało mu do tej pory czasu - pisze Gazeta Wyborcza.

Chris Bannister już w grudniu spotkał się z udziałowcami i zapowiedział, że w 2009 roku nadejdzie czas jego pożegnania z P4. Od maja będzie jeszcze trzy miesiące pomagał Play, a potem pojeździ trochę po Polsce, na co brakowało mu do tej pory czasu - pisze Gazeta Wyborcza.

Firma odniosła duży sukces, więc pojawiła się masa kandydatów, którzy chcieli dostać moją robotę. Rozpoczęliśmy proces rekrutacji i właśnie udało nam się go zakończyć. (…) Jestem pewien, że zostawiam Play w dobrych rękach. Ta osoba rozpocznie zarządzanie Play w maju. Wtedy ja kończę moją pracę, ale jeszcze przez trzy miesiące będą pomagał i pracował dla Play. Chcę się jeszcze nacieszyć dobrą pogodą i trochę pozwiedzać Polskę, bo dotychczas nie miałem na to czasu - powiedział Bannister.

Według informacji TELEPOLIS.PL, nowym prezesem będzie Duńczyk Jørgen Bang-Jensen, o czym szerzej pisaliśmy w tej wiadomości.

Jestem tu już cztery lata. Dostałem - i rozważam - kilka bardzo ciekawych propozycji z Azji, gdzie teraz bardzo dużo się dzieje - powstają sieci komórkowe najnowszej generacji LTE. Wiele lat mojego zawodowego życia było związanych z tamtym regionem, więc naturalnym wydaje mi się, że tam powrócę. Przyszedł czas - mówi Bannister o swojej przyszłości.

Bannister mówi o sobie, że nie jest facetem, który zajmuje się "kontynuowaniem", tylko gościem od robienia nowych rzeczy, dlatego woli wziąć coś w Azji, co dziś jest tylko prezentacją w Power Point, i zrobić kolejny Play, tylko dla ponad miliarda ludzi. To daje mu satysfakcję.

Bannister szacuje, że za 3-4 lata Play będzie miał 15-20% udziału w rynku i będzie liderem, jeśli chodzi o mobilny dostęp do Internetu. Jego zdaniem jest też duża szansa na to, że w ciągu trzech-pięciu lat pojawi się w Play strategiczny inwestor branżowy.

Play przyciąga dużą uwagę światowych graczy już dziś, ale sytuacja gospodarcza nie sprzyja na razie przejęciom. Jednak jest czterech, może pięciu graczy komórkowych na świecie, którzy z pewnością będą chcieli wejść za te kilka lat na atrakcyjny polski rynek i któryś z nich zrobi to, kupując Play - mówi Bannister.

Z danych opublikowanych w artykule wynika, że Play ma już prawie 2,5 mln klientów, a miesięcznie przybywa ich nawet 200 tys.

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło tekstu: Gazeta Wyborcza