Południowokoreański oddział Apple wypłacił odszkodowanie za bezprawne śledzenie oraz zbieranie informacji na temat położenia użytkownika telefonu iPhone. Jest to efekt pierwszego tego typu wyroku sądu w historii firmy. I na tym może się nie skończyć.
W maju południowokoreański oddział Apple został zobligowany wyrokiem sądu do zapłaty odszkodowania w wysokości 1 mln wonów (około 946 dolarów). Suma miała zostać zapłacona przez Apple w czerwcu.
Tymczasem prawnik, który wniósł oskarżenie, już przygotowuje pozew zbiorowy przeciwko firmie z Cupertino. Założona w tym celu strona spotkała się z tak dużym zainteresowaniem, że tuż po uruchomieniu została przeciążona przez zainteresowanych.
Podobne pozwy przeciwko Apple złożyły w USA m.in. dwie niezależne grupy konsumentów, użytkowników iPhone’ów oraz iPadów. Nie wiadomo jaki będzie ich finał. Wiadomo natomiast, że w maju Apple wydał aktualizację oprogramowania, która miała załagodzić obawy użytkowników odnośnie ich śledzenia.
Szerzej o problemach Apple’a związanych ze śledzeniem użytkowników telefonów iPhone pisaliśmy w tej wiadomości.
Źródło tekstu: Reuters, wł
Nie rozumiem też różnicy między bankowością mobilną a bankowością internetową.
ile? 😳😳
no minusy dostajesz od ludzi którzy się z tobą nie zgadzają bo gadasz głupoty straszne 🤣🤣
Ja mam 31 lat i nie rozumiem tamtego zdjęcia.
Dobrze że chociaż się nie wstydzicie przyznać do wykorzystywania przy pracy rzekomo sztucznej inteli ...