Prezes UKE Anna Streżyńska nie widzi sensu dalszej pracy, jeśli możliwości realizacji jej zamierzeń będą hamowane przez naciski ministerstwa infrastruktury - stwierdziła dziś w radiu PiN.
Konflikt między UKE a ministerstwem infrastruktury dotyczy w głównej mierze zagadnienia podziału Telekomunikacji Polskiej na część zajmującą się utrzymaniem i udostępnianiem sieci oraz część zajmującą się sprzedażą usług detalicznych. Prezes pytana dziś o decyzję odnośnie podziału odpowiada, że sensowność podziału będzie wiadoma w połowie roku i jeśli do tego czasu TP polepszy współpracę z operatorami korzystającymi z jej infrastruktury, podział nie będzie konieczny.
Minister infrastruktury Cezary Grabarczyk nie widzi podstaw prawnych do podziału Telekomunikacji Polskiej. Po wczorajszej wypowiedzi ministra w mediach pojawiły się spekulacje na temat planów odwołania prezes UKE. Grabarczyk, odnosząc się do tych informacji zapewnił dziś, że nie ma żadnego konfliktu z Anną Streżyńską, a jej pozycja jest bezpieczna.
Źródło tekstu: radio PiN, Trójka, wł