Rok 2010 ma być kolejnym dobrym rokiem dla Androida w Ameryce Północnej i kolejnym, w którym system ten zanotuje największą dynamikę wzrostu sprzedaży - wynika z prognoz przedstawionych przez firmę analityczną Canalys.
W 2010 roku urządzenia pracujące pod kontrolą systemu Android zajmą trzecie miejsce pod względem udziałów w rynku w Ameryce Północnej. Tym samym wyprzedzą one te z Windows Mobile, z którym dotychczas szły łeb w łeb.
Przewiduje się, że w bieżącym roku nabywców smartfonów z Androidem znajdzie się około 12,3 mln. Da to wzrost rok do roku o prawie 170%. Tym samym platforma ta zagarnie dla siebie 18,9% północnoamerykańskiego rynku smartfonów.
Na drugim miejscu znajdzie się telefon z logiem nadgryzionego jabłka, który ma znaleźć 13,8 mln nabywców. Da to mu wzrost rok do roku o niewiele ponad 27% i udział w rynku na poziomie 21,3%.
Niekwestionowanym liderem wciąż pozostanie RIM, producent "jeżynek". Jego sprzedaż w 2010 roku ma wynieść 28 mln sztuk, czyli o 20,5% więcej, niż przez rokiem. Przełoży się to na udziały w rynku na poziomie 43%.
Poza podium znajdzie się Microsoft ze swoim systemem Windows Mobile, który sprzedać ma w tym roku o około 100 tys. urządzeń mniej. Da to spadek udziału w rynku o 2,9 pkt. proc. (do 7,2%).
Pozostałe systemy operacyjne (Palm OS oraz Symbian) nie przekroczą progu 5% udziałów w rynku (odpowiednio 4,7% oraz 3,4%).
Źródło tekstu: gsmarena, wł
