Nieoczekiwana rezygnacja prezesa Netii Wojciecha Mądalskiego może oznaczać zmianę dotychczasowej strategii spółki. Zdaniem analityków okres niepewności może negatywnie odbić się na kursie akcji spółki.
Najważniejsze jest pytanie, w jakim kierunku Netia teraz pójdzie i czy będzie zmieniała swoją dotychczasową strategię, bowiem w zasadzie od końca 2005 roku Mądalski stawiał na rozwój transmisji danych oraz wchodzenie w telefonię komórkową. Pytanie, co osoby z zarządu i nowy prezes z tym zrobią. Trudno teraz cokolwiek powiedzieć, ponieważ nie znamy powodów odejścia dotychczasowego prezesa - powiedział Krzysztof Kaczmarczyk, analityk Deutsche Bank.
W raporcie Banku BPH analitycy zauważają, że rezygnacja pełniącego cztery lata funkcję prezesa jest zaskakująca, w szczególności odejście z dnia na dzień, a komunikat nie zawiera żadnych wyjaśnień powodów rezygnacji. Jest prawdopodobne, że odejście dotychczasowego prezesa może mieć związek z oczekiwaniami nowego inwestora strategicznego – funduszu Novator – dotyczącymi P4 i opóźnieniami w jego realizacji wobec wcześniejszych deklaracji i planów.
O rezygnacji Wojciecha Mądalskiego ze stanowiska prezesa Netii pisaliśmy w tej wiadomości.
Źródło tekstu: PAP