T-Mobile przedstawił swoją strategię do 2020 roku. Jeszcze w tym roku chce znacznie uprościć umowy abonenckie (z najważniejszymi parametrami i zobowiązaniami na jednej kartce A4) oraz wprowadzić nowe taryfy.
Jak zapewnia prezes T-Mobile Adam Sawicki, nowe taryfy mają wyróżniać się najlepszym dopasowaniem do potrzeb klientów. Z jego słów wynika, że trwają prace nad ofertą składającą się z różnych bloków, które będzie mógł wybrać klient, np. długości umowy, wielkości pakietu transmisji danych, szybkości transmisji, rodzaju telefonu itp. Oferta ma być jednak prosta i przejrzysta.
Celem na 2016 rok jest zatrzymanie odejść klientów. W 2017 ma wzrosnąć udział w pozyskiwaniu nowych klientów tak, aby w latach 2018-2020 T-Mobile był liderem w tej kwestii. T-Mobile chce być postrzegany jako lider jakości, brama do cyfrowego świata. W dobie coraz większego zapotrzebowania na transmisję danych i coraz większą ilość urządzeń podłączonych do sieci, zdaniem prezesa, nie będzie już można tego nadrobić marketingowo.
W 2020 roku, pod względem przychodów, T-Mobile chce być liderem na rynku abonamentów dla osób prywatnych i małych firm (SOHO). W rynku prepaid chce mieć udział 25-procentowy. W szeroko rozumianym rynku biznesowych (LAN, WAN, VPN, cloud), chce podwoić do tego czasu swoje przychody.
Z prognoz T-Mobile wynika, że do 2020 roku wartość rynku:
Źródło tekstu: wł