Komórki i aparaty cyfrowe mogą zostać obłożone 3-proc. opłatą na rzecz twórców i autorów. Obecnie firmy płacą 3% ceny detalicznej od każdego sprzedanego odtwarzacza MP3, czystej płyty CD lub DVD, kopiarki i dysku twardego. Organizacje twórców chcą objęcia opłatami także telefonów komórkowych, aparatów cyfrowych czy sprzętu dostępowego do Internetu - podaje Rzeczpospolita.
Telefony komórkowe analizowane są w tym przypadku nie tylko pod kątem wbudowanych odtwarzaczy muzycznych i wideo, ale też w roli narzędzia do kopiowania treści drukowanych.
Organizacje Kopipol, Stowarzyszenie Autorów Polska Książka oraz Stowarzyszenie Wydawców Repropol chcą, aby od sprzedaży telefonów komórkowych producenci lub importerzy uiszczali twórcom dodatkową opłatę. Trafiałaby ona do organizacji zbiorowego zarządzania prawami autorskimi (do systemu wchodzi jeszcze ZAiKS, SAWP i ZPAV) - dowiaduje się Rzeczpospolita.
Skoro kopiarki i czysty papier są tymi opłatami już objęte, to komórki i sprzęt dostępowy jako pośredniczące w tworzeniu kopii dzieł, również powinny zostać objęte opłatami - argumentują organizacje. Projekt wpłynął już do Ministerstwa Kultury. Rozpoczęto w tej sprawie konsultacje.
Tego typu opłaty nie są w Unii Europejskiej niczym nowym - obowiązują w 22 krajach członkowskich, z różnymi stawkami i różnymi kategoriami sprzętu. Opłat nie wprowadziły do tej pory jedynie Wielka Brytania, Irlandia, Luksemburg, Malta i Cypr.
Zobacz: artykuł Ile warte jest 5 Mpix w telefonie w dziale artykuły.
Źródło tekstu: Rzeczpospolita
