DAJ CYNK

ABW w PTC

WitekT

Wydarzenia

ABW po donosie jednego z zarządów spółki kontroluje, czy w PTC ktoś kopiował i wynosił tajne informacje o abonentach.

ABW po donosie jednego z zarządów spółki kontroluje, czy w PTC ktoś kopiował i wynosił tajne informacje o abonentach.

Kontrolę szefowi ABW Witoldowi Marczukowi zlecił Zbigniew Wassermann, koordynator służb specjalnych.

W zawiadomieniu do ABW oskarżono o kopiowanie danych abonentów Krzysztofa Bondaryka, który odpowiada za współpracę ze służbami (m.in. przy zakładaniu podsłuchów i sprawdzaniu billingów).

Tymczasem w PTC urzędujący zarząd odbija piłeczkę: Zakończyliśmy wewnętrzną kontrolę obrotu tajnymi dokumentami za czasów pana Pospieszyńskiego. Nie zgadza się liczba dokumentów. Albo zaginęły, albo część działań wobec abonentów wykonywano nielegalnie - mówi Witold Pasek, rzecznik zarządu. Raport z kontroli trafi wkrótce do ABW.

Minister Zbigniew Wassermann jest oburzony przepychankami w PTC. To bulwersujące, że firmy, rozgrywając swoje interesy, mogą narażać na szwank bezpieczeństwo państwa. Informacja o wyciekach tajnych informacji jest niepokojąca. Zleciłem służbom, by jak najszybciej zweryfikowały te doniesienia - mówi Wassermann.

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło tekstu: Rzeczpospolita