Apple rozesłał zaproszenia na konferencję, która odbędzie się 9 września w San Francisco. To właśnie wtedy zobaczymy dwa lub trzy nowe iPhone'y.
O ile zaproszenia na konferencję oficjalnie potwierdzają termin premiery nowych iPhone'ów, to już trochę mniej oficjalnie wiadomo, że 11 września ruszy ich przedsprzedaż, a do sklepów trafią 18 września. Druga fala dostaw planowana jest na 25 września.
Oprócz iPhone'a 6s i 6s Plus, zaprezentowany może być też tańszy, plastikowy iPhone 6c, bazujący na nowym chipsecie i wyposażony w mniejszy, 4-calowy ekran. Jakich zmian należy spodziewać się po 6s i 6s Plus?
Najbardziej promowaną funkcją może okazać się nowy aparat zdolny rejestrować filmy 4K. Do tych ostatnich wystarczy 8 Mpix w proporcjach 16:9, jednak najprawdopodobniej Apple będzie kadrował tę rozdzielczość z matrycy 12 Mpix w formacie 4:3.
Choć na rynku jest ponad 30 modeli telefonów oferujących filmy 4K możliwe, że tak jak przed laty Apple ponownie da pstryczek w nos konkurentom za sprawą porządnych narzędzi do ich obróbki. Zarówno filmy HD, jak i FullHD trafiły do iPhone'ów z gotowym oprogramowaniem do błyskawicznego montażu. Choć obecne na rynku telefony czasem oferują obróbkę 4K, to już z eksportem do znacznie mniejszych rozdzielczości.
Zmian należy się też spodziewać w temacie przedniego aparatu. Pojawić ponoć ma się funkcja lampy błyskowej... ale chodzi tutaj jedynie o błyśnięcie ekranem.
Źródło tekstu: 9to5Mac, wł
