13. marca 2004 roku to jedna z ważniejszych dat w polskiej telekomunikacji. Tego dnia, dokładnie 6 lat temu, PTC wystartowała z ofertą Heyah.
Już kilka tygodni przed startem rozpoczęła się kampania reklamowa wspierająca nową ofertę. Na wielu billboardach zawisły plakaty z "czerwoną łapą", która intrygowała i prowokowała, jednak nie wszyscy wiązali ją z nową ofertą sieci komórkowej.
Heyah była pierwszą na rynku ofertą prepaid, która oferowała - w standardzie - cenę za minutę poniżej 1 zł (0,98 zł) i sekundowe taktowanie już od samego początku. To zapoczątkowało późniejszą falę obniżek i odejście od taktowania 30- czy 60- sekundowego. Co ciekawe, była to też pierwsza oferta, którą operator tak mocno próbował oddzielić od swojego głównego brandu oraz pierwsza, w której nie było dostępnych zestawów z telefonami.
Milion użytkowników Heyah zdobyła w zaledwie 8 tygodni. Także dzięki sklepowi internetowemu, w którym samemu można było wybrać numer - na początku zaczynający się od trzech ósemek.
Za ojców oferty można uznać trzy osoby - Jacka (Henslera) Balickiego (późniejszego członka zarządu P4, a teraz współwłaściciela agencji FireFly), Grzegorza Esza (aktualnie członka zarządu Netii, wcześniej rosyjskiego operatora MTS) oraz Rafała Końskiego (aktualnie zajmującego się konsultingiem i wspieraniem projektów telekomunikacyjnych). Za kontakt z mediami od samego początku odpowiada Agata Borowska.
Źródło tekstu: wł
