DAJ CYNK

2007 rok - taniej o kilkanaście procent i więcej usług dodanych

WitekT

Wydarzenia

Ten rok na rynku telefonii komórkowej będzie czasem nowych operatorów, nowych usług, nowych telefonów i spadku średnich cen połączeń. Według szacunków Gazety Prawnej o 10-20% mogą spaść koszty rozmów dla abonentów indywidualnych i przedsiębiorców, choć pozycja dotychczasowych liderów - PTC, Centertela i Polkomtela - pozostanie nadal bardzo silna.

Ten rok na rynku telefonii komórkowej będzie czasem nowych operatorów, nowych usług, nowych telefonów i spadku średnich cen połączeń. Według szacunków Gazety Prawnej o 10-20% mogą spaść koszty rozmów dla abonentów indywidualnych i przedsiębiorców, choć pozycja dotychczasowych liderów - PTC, Centertela i Polkomtela - pozostanie nadal bardzo silna.

Jak przewidują analitycy, ten rok będzie stał pod znakiem MVNO oraz nowinek technologicznych - ale przede wszystkim w końcu ich praktycznego wykorzystania. To powinien być także rok telewizji w telefonie komórkowym, choć z tym nie do końca zgadza się Jacek Hensler, członek zarządu P4. O ile trójka MNO chce postawić na telewizję i w tym roku oczekuje przełomu, głównie dzięki pojawieniu się odpowiedniej liczby telefonów obsługujących ją w rękach użytkowników, o tyle P4 najpierw na chce bardziej spopularyzować mobilny Internet.

Nie należy jednak oczekiwać rewolucji na miarę wejścia Heyah w 2004 roku. Marże spadły już dość mocno, a coraz więcej przychodów operatorzy uzyskują z usług dodanych. To będzie rok właśnie takich usług.

Pojawienie się nowych graczy sprawi, że liczba aktywnych kart SIM nadal będzie szybko rosła. Według szacunków Gazety Prawnej, na koniec 2006 roku w polskich sieciach było aktywnych 37,4 mln kart SIM (penetracja na poziomie 98,1%, w skali roku wzrosła o prawie 22 punkty procentowe).

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło tekstu: Gazeta Prawna