DAJ CYNK

[Prima Aprilis] Holograficzny wyświetlacz z Politechniki Gorzowskiej

WitekT

Wydarzenia

Politechnika Gorzowska opracowała holograficzny wyświetlacz, który oprócz pokazywania obrazków, dodatkowo wpływa na zmysł dotyku. Udało im się to zamontować w popularnym smartfonie - potrzebnych jest zaledwie kilka prostych modyfikacji. Efekt - jak ksieżniczka Leia z Gwiezdnych Wojen, tylko można ją jeszcze pomacać.

Politechnika Gorzowska opracowała holograficzny wyświetlacz, który oprócz pokazywania obrazków, dodatkowo wpływa na zmysł dotyku. Udało im się to zamontować w popularnym smartfonie - potrzebnych jest zaledwie kilka prostych modyfikacji. Efekt - jak ksieżniczka Leia z Gwiezdnych Wojen, tylko można ją jeszcze pomacać.

Obraz jest jeszcze mocno niedoskonały, holograf przesyłany jest przez Internet z prędkością 8 klatek na sekundę. Trójwymiarowy model udało się uzyskać przez podłączenie 4 Kinectów do komputera wyposażonego w trzy karty graficzne. Podzespoły obliczają skomplikowane wzory dyfrakcyjne, a następnie trójwymiarowy obraz przesyłany jest na wyświetlacz holograficzny telefonu.



Jeśli boleśnie uprościmy całą technologię, to można powiedzieć, że rozwiązanie bazuje na zjawisku różnicowania długości fal. Modyfikacja anteny wbudowanej w smartfon pozwala na poszerzenie spektrum emisji fal. Fale różnej długości zagęszczają elektrony, przez co użytkownik ma wrażenie, że dotyka hologramu - tłumaczy zasadę działania telefonu prof. Jan Piątkowski z Politechniki Gorzowskiej.

Naukowcy pracują teraz nad dostosowaniem swojej technologii do popularnych telewizorów. Polacy chcą zwrócić się ze swoim rozwiązaniem do Jamesa Camerona, który już wcześniej wyrażał zainteresowanie możliwością stworzenia pierwszego filmu holograficznego. Cenowo rozwiązanie będzie zbliżone do dużych telewizorów LED.

Rozwiązaniem zainteresowani są najwięksi, światowi producenci, którzy są chętni wesprzeć dużymi funduszami budżet PG, aby projekt był dynamicznie rozwijany. Uczelnia wystąpiła już do Urzędu Patentowego z wnioskiem o ochronę rozwiązania.

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło tekstu: Politechnika Gorzowska