Na początku maja poznaliśmy maksymalne ceny SMS-ów w euroroamingu, a dziś - połączeń przychodzących i wychodzących. Niestety, ze względu na ostatnie osłabienia naszej waluty względem euro, może być drożej.
Nowe ceny połączeń w roamingu od 1. lipca:
• spadek cen dla połączeń wychodzących z 0,46 euro do 0,43 euro netto - dla Polski oznacza wzrost ceny maksymalnej z 1,81 zł do 2,35 zł brutto,
• spadek cen dla połączeń przychodzących z 0,22 euro do 0,19 euro netto - dla Polski oznacza wzrost ceny maksymalnej z 0,86 zł do 1,04 zł brutto,
• po raz pierwszy ustalono maksymalną cenę SMS-a na poziomie 0,11 euro netto, czyli 0,58 zł brutto.
Na razie jedynym operatorem, który ujawnił nowy cenik euroroamingu od 1. lipca jest P4, o czym szerzej pisaliśmy w tej wiadomości. Cenę SMS-a ujawniła też PTC - o czym szerzej pisaliśmy w tej wiadomości.
Ceny usług w euroroamingu są przeliczane wg kursu Europejskiego Banku Centralnego. Dla SMS-ów bierze się kurs z 6. maja, a dla połączeń - z 1. czerwca. Poprzednio błędnie informowaliśmy, że dla wszystkich usług bierze się kurs z 6. maja, za co przepraszamy. Pomyłka wynikała z dość niejasnych przepisów dyrektywy.
[Aktualizacja 21:15] Nowością, o której nie napisaliśmy, będzie taktowanie u wszystkich polskich operatorów - sekundowe od początku dla połączeń przychodzących i od 30 sekundy dla połączeń wychodzących do Polski.
[Aktualizacja II] UKE zalecił operatorom, aby do przeliczenia użyli kursu walut opublikowanego w pierwszym czerwcowym dzienniku urzędowym UE. Był to kurs z 3. czerwca, który był wyższy od kursu Europejskiego Banku Centralnego z 1. czerwca, co spowodowało skok maksymalnych cen o 1 grosz. Wiadomość stosownie poprawiliśmy.
Źródło tekstu: wł
