Dzięki wypowiedzi szefa resortu cyfryzacji, Janusza Cieszyńskiego, wiemy, jakie laptopy wybrał polski rząd dla uczniów i kto je dostarczy. Aktualizacja: x-kom nie potwierdza.
Program darmowych laptopów dla uczniów IV klasy zdołał już wywołać całą lawinę kontrowersji, związanych zarówno z samym pomysłem, jak i stylem rozpisania przetargu. Ale rząd zamierza dopiąć swego.
Teraz dowiadujemy się jakie laptopy i od kogo zakupi, a są to modele z linii ASUS ExpertBook B1502CBA, które dostarczy x-kom. Wiadomość tę ujawnił na Twitterze minister cyfryzacji Janusz Cieszyński, więc należy traktować ją jako oficjalnie potwierdzoną.
Najkorzystniejszą ofertę na dostawę komputerów dla IV-klasistów złożyła firma @xkom_pl, która zaproponowała model ASUS ExpertBook B1502CBA.
— Janusz Cieszyński (@jciesz) April 19, 2023
Sam ASUS ExpertBook B1502CBA to 15,6-calowy notebook klasy ekonomicznej, który przed swego tajwańskiego producenta przedstawiany jest jako biznesowy, choć tym samym powinien nadać się też dla uczniów.
Nie wiadomo jeszcze, jaką dokładnie konfigurację wybrali urzędnicy, ale bez względu na to obdarowani mogą liczyć na matrycę Full HD, podświetlaną klawiaturę, 3-komorowy akumulator 3640 mAh czy naprawdę pokaźny zestaw złączy, obejmujący m.in. USB-C z Thunderbolt 4 oraz czytnik kart pamięci.
Wszystko to zamknięte w zaskakująco lekkiej obudowie, o masie wynoszącej 1,73 kg. A jednocześnie objęte, jak chwali się producent, militarnym certyfikatem wytrzymałości MIL-STD-810H.
Z samych warunków przetargu wiemy natomiast, że komputer musi mieć procesor Intela (ExpertBook oferowany jest w Polsce z Core i3 oraz Core i5 12. generacji), minimum 8 GB RAM i dysk 512 GB.
Zważywszy na ograniczenia cenowe, jednostką centralną jest najprawdopodobniej Core i3-1215U, czyli 6-rdzeniowy układ z dwoma wysokowydajnymi i czterema ekonomicznymi rdzeniami, a także zintegrowaną grafiką Intel UHD.
Cena takiego komputera w detalu wynosi między 3500 a 4000 zł, ale można być pewnym, że w przypadku tak sporego zamówienia x-kom zastosował odpowiedni rabat. Jak wynika z dostępnych informacji, za jedną sztukę władza zapłaci 2952 zł brutto.
Niespodzianka. Sklep x-kom nie potwierdza rewelacji ujawnionych przez min. Cieszyńskiego. Jak przyznaje, rzeczywiście wziął udział w przetargu, ale to postępowanie dwuetapowe, a do ewentualnej realizacji transakcji jest jeszcze długa droga.
Jako x-kom wzięliśmy udział w dwuetapowym postępowaniu. Aktualnie wiemy jedynie, że w pierwszym etapie złożyliśmy propozycję w najniższej cenie. Nie wygraliśmy jeszcze przetargu. Do transakcji jeszcze daleka droga. Teraz czekamy na pełną ocenę złożonych propozycji oraz dalszy etap postępowania
– mówi Tomasz Rzepecki, dyrektor działu B2B w x-kom.
Źródło zdjęć: Shutterstock
Źródło tekstu: Twitter, oprac. własne