Ja nie wiem, czy to ma związek z tym co piszecie, ale jak byłem u rodziców to ich BSA Netii na linii TP się zmieniło. Maja 6Mbps na G.dmt (bez ADSL2+, tłumienie 31 db, miało być 10Mbps tak swoją drogą...) no i teraz łącze synchronizuje im się tylko na 6144 kbps i jest to wartość stała, bez względu na ilość restartów. Wcześniej, musiałbym poszukać, ale to było chyba 7456 kbps, choć czasem brało niżej, np. 67xx, ale głównie 74xx-72xx. Na szybko przejrzałem troche internet i wygląda na to, że istnieje taka praktyka? Wcześniej tak przycinano chyba tylko Neostrady, nie BSA. Im ta wolniejsza prędkość nie bardzo przeszkadza, choć realnie to jakieś 120 kilobajtów na sekundę mniej... Może to jakiś większy program "poprawy stabilności"?
I'll touch you in any way or manner that my professional judgment indicates.