ja się nie zgodzę z Eragonem
miałem iphone se i wytrzymałem z iosem 4miesiące. płacisz za to że działa? średnio co tydzień psuło się coś w stylu mikrofonu- przestawał działać mikrofon i nie było znaczenia czy to zestaw słuchawkowy czy bez zestawu, reset iphona działał. oczywiście to się dało naprawić ale do tego dochodzi ios który jest bez sensu. kupiłem iphone tylko dlatego że stwierdziłem, iż jeśli jest to firma na 2 miejscu pod względem wielkości firmy na świecie to znaczy że jest coś warta. myliłem się i telefon sprzedałem. bateria trzymała niecałą dobę gdzie mój stary z1 compact działał 2 dni, bezawaryjność o dupę potłuc, do tego system zarządzania połączeniami totalnie nietrafiony (aby wybrać numer telefonu z książki w androidzie wpisujesz cyframi nazwę kontaktu, w ios musisz przełączyć się na ksiąkę, potem kliknąć w pole wyszukiwania ,wpisać daną wartość, potem kliknąć kontakt, a następnie połączenie głosowe(w androidzie 5x mniej kliknięć), najgorsze jest jednak jak potem chcesz wybrać numer telefonu z klawiatury. kliknąć trzeba "anuluj, przełączyć się na klawiaturę i wpisywać spowrotem dane. Moją pracą jest dzwonienie, dlatego te wady totalnie dyskwalifikują ten sprzęt zwłaszcza że nie widziałem żadnych korzyści poza tym że sprzęt właczał się 2 sekundy szybciej niż android.
to tak ogólnie pocisk w stronę ajfonów.
Generalnie