Typowa Grażyna telekomunikacji, jak zawsze bez winy ,zły jedynie operator bo chce ją oskubać z ostatnich oszczędności.
Otóż masz pecha Grażyno, bo na początku maja sam byłem na Kosie dokładnie w Kardamenie 5km od tureckiego wybrzeża i kiedy poruszałem się po hotelu mój aparat też zalogował się do tureckiej sieci ( Turk Cell ) i przyszło info z cennikiem jaki obowiązuje w danym kraju i też mi naliczyło kilka zł za korzystanie z neta.
Zoranie Grażyny , a raczej samozaoranie nadaje się na mistrzowie.org hahaha
Co do reklamacji , wiadomo że jest bezzasadna ale jeśli Klient opisze grzecznie sprawę i w ramach przyjaznej polityki firmy poprosi o zrabatowanie to duża szansa, że podejdą przychylnie.