Mieliśmy 3 rodzinne numery na 1 osobę. Mój numer przepisałem na siebie cesją 2tyg temu.
Umowa kończy mi się 16maja. Pierwotny okres rozliczeniowy kończył się 28kwietnia, ale po cesji widzę, że przeniesiono mi koniec okresu rozliczeniowego na 5maja.
Mój plan jest taki, by przenieść numer do T-mobile, tak by kolejny okres rozliczeniowy był już w T-mobile. Myślałem, że jak złożę wypowiedzenie w Orange to równoległe będę mógł przenieść numer. W salonie powiedziano mi, że tak się nie da. Powiedziano mi też, że w ich systemie okres rozliczeniowy jest widoczny dla mojego numeru w dniach sprzed cesji ?! Czyli jest jakaś sprzeczność. Czy to możliwe, że ja logując się na swoje nowe konto na stronie Orange widzę inny okres rozliczeniowy niż pracownik w salonie ?!?
Jeśli jednak zmieniono mi okres rozliczeniowy to i tak T-mobile nie zdąży przesłać dokumentów do Orange do 5 maja, więc myślałem, że jestem zdany na jeszcze 2 okresy rozliczeniowe z Orange. Jednak zdaje się, że mogę przejść z abonamentu na kartę i wtedy "chyba" uda się przejść do T-mobile już od kolejnego okresu rozliczeniowego (od 6 czerwca). Czy dobrze myślę?
Jaki pakiet na kartę warto brać w takiej sytuacji ?
Jeśli mam jednak stary okres rozliczeniowy to kończy mi się on dzisiaj. Ale mam wtedy podstawy do reklamacji (zrobiłem już screenshoty).
Umowa kończy mi się 16maja. Pierwotny okres rozliczeniowy kończył się 28kwietnia, ale po cesji widzę, że przeniesiono mi koniec okresu rozliczeniowego na 5maja.
Mój plan jest taki, by przenieść numer do T-mobile, tak by kolejny okres rozliczeniowy był już w T-mobile. Myślałem, że jak złożę wypowiedzenie w Orange to równoległe będę mógł przenieść numer. W salonie powiedziano mi, że tak się nie da. Powiedziano mi też, że w ich systemie okres rozliczeniowy jest widoczny dla mojego numeru w dniach sprzed cesji ?! Czyli jest jakaś sprzeczność. Czy to możliwe, że ja logując się na swoje nowe konto na stronie Orange widzę inny okres rozliczeniowy niż pracownik w salonie ?!?
Jeśli jednak zmieniono mi okres rozliczeniowy to i tak T-mobile nie zdąży przesłać dokumentów do Orange do 5 maja, więc myślałem, że jestem zdany na jeszcze 2 okresy rozliczeniowe z Orange. Jednak zdaje się, że mogę przejść z abonamentu na kartę i wtedy "chyba" uda się przejść do T-mobile już od kolejnego okresu rozliczeniowego (od 6 czerwca). Czy dobrze myślę?
Jaki pakiet na kartę warto brać w takiej sytuacji ?
Jeśli mam jednak stary okres rozliczeniowy to kończy mi się on dzisiaj. Ale mam wtedy podstawy do reklamacji (zrobiłem już screenshoty).