zrozumcie ze konsultant w BOA to nie jest osoba ktora ma kompetencje do jakis negocjacji a tylko pracownik call center ktory przed monitorem, z sluchawkami na glowie weryfikuje rozmowce i przedstawia mu standardowa oferte
nie dajcie sie zwiesc slowom: 'prosze chwile poczekac, zapytam kierownika... dziekuje za cierpliwosc, mam dla Pani/Pana wyjatkowa oferte...' bo ten domniemany kierownik bylby najbardziej zapracowanym czlowiekiem w osrodku
malo tego, telefonujac do BOA z jakims pytaniem, juz po finalizacji swojej umowy, musialem opowiadac co mam, za ile i na jaki okres bo konsultantka widziala na monitorze tylko standardowa umowe, bez kodu promocji i skonczylo sie to tym ze niechetnie musiala mnie przelaczyc na 'wyzsze pietro' czyli do SUK
swiadczy to o pewnym poziomie dostepu do informacji o ofertach jakie maja poszczegolni pracownicy call center
podobnie konsultant SUK tylko ze ma pewien schemat mozliwych opcji w granicach ktorego musi sie 'poruszac'
ulg nie mozna konfigurowac dowolnie, sa okreslone granice i tylko inwencja telefonujacego sprawi ile z tego 'schematu' dostanie
zreszta co jest w 'pakietach' SUK mozna sie zorientowac czytajac kilka stron wstecz i tyle w tej kwestii, amen ; )
pozdrawiam