DAJ CYNK
  • Wszystko, co dotyczy telefonii komórkowej - usługi, promocje, opinie, itp. Nie o telefonach komórkowych! (patrz niższe działy)
Wszystko, co dotyczy telefonii komórkowej - usługi, promocje, opinie, itp. Nie o telefonach komórkowych! (patrz niższe działy)

Moderator: Moderatorzy

Regulamin forum: Zanim założysz nowy temat upewnij się, że wybrałeś odpowiedni dział! W przeciwnym razie wyląduje w koszu! Tak samo będą traktowane nowe posty pisane nie na temat.
 #798252  autor: slavemius
 24 kwie 2015, 22:56
Przeniosłem około trzech tygodni temu numer w NJU z karty na abonament i numer zniknął. Tzn do połowy zniknął, bo z numeru można dzwonić i wysyłać SMSy, ale na numer żaden SMS nie dochodzi, a każda próba dodzwonienia się na niego kończy się wysłuchaniem informacji, że wybrany numer nie istnieje. Od ponad tygodnia jedyne, co zmienia się w zgłoszeniu, to numer tego zgłoszenia. Niemal codziennie dostaję SMSa, że mam czekać na rozwiązanie zgłoszenia o numerze - i tu pojawia się za każdym razem inny numer. Gdy dzwonię na 690 610 610 LUB *610 by sprawdzić status zgłoszenia - system nie wyszukuje mi po podanym numerze tego zgłoszenia, a na nju mobile nie mogę się zalogować, bo przecież sms niezbędny przy zalogowaniu się do konta nie dojdzie na numer, który nie istnieje. Jakim cudem numer może działać jako wychodzący i być nieistniejący przy połączeniach przychodzących? Numer jest z serii trojaczków - złotych numerów, więc go nie odpuszczę, tym bardziej, że dwa już przeniosłem do NJU. Poza tym mnóstwo ludzi już mnie uważa za niepoważnego, nie mogąc się na podany Im wcześniej numer dodzwonić. Jedna prosta operacja, a problemów i niedogodności tyle, że głowa pęka. A co jeżeli coś skopali i nie będą w stanie tego naprawić? TO JEST ZŁOTY NUMER - co więcej z serii złotych numerów, który używam i którego bardzo potrzebuję. Od tygodnia nikt nie potrafi mi pomóc. Ostatni komunikat, jaki dostałem to informacja, że sieć PLAY nie widzi problemów z numerem!!! :-) Padłem po tym komunikacie!!! Przecież ta seria numerów została przeniesiona z PLAY ponad rok temu i działały w NJU. A teraz NJU do PLAY wysyła zapytanie??? W przyszłym tygodniu miałem przenosić kolejną trójkę GOLDów, ale teraz wstrzymałem oddech. Co, jeżeli znów coś skopią??? Tanie połączenia to nie wszystko drogie NJU/ORANGE. Dla wielu najważniejsza jest jakość obsługi. Jak macie zamiar zrekompensować mi straty, które już wyniknęły z tytułu nieudolności Waszej sieci??? Dzisiaj dostałem maila, że mam iść do salonu orange i dokonać zmiany numeru. NIE!!!! To jest mój złoty numer z serii trzech złotych identycznych, które kosztowały mnie kupę siana, wielu moich znajomych i kontrahentów posiada ten numer. Strata ta będzie mnie kosztowała wiele tysięcy złotych. Dziś mam w domu kolejną złotą trójkę trojaczków i co? Mam iść z nimi do NJU tak, jak planowałem? I znów się bujać???
 #798262  autor: adik
 25 kwie 2015, 07:45
Tu wina jest po stronie orange bo dopiero u nich wewnątrz sieci problem się pojawił, a nie wcześniej. Napisz do nich pismo z żądaniem naprawy usług z wyznaczonym terminem ale jeśli nic to nie zmieni to napisz pismo do UKE,to powinno ostatecznie rozwiązać problem.

http://www.speedtest.net/my-result/4142279769
 #798263  autor: bazooka
 25 kwie 2015, 08:12
Tak jest, sporo pisania, ale bym nie odpuścił za żadne skarby i żadne rekompensaty - są rzeczy, których dla zasady się nie odpuszcza.
Zgłoszenie do Orange musi być tak napisane by brak naprawy problemu lub odpowiedzi skutkował przyznaniem się do winy. Ustawowo termin to 30dni. Powinieneś to zrobić zaraz po pierwszej interwencji, która nie skutkowała niczym - przypuszczam że byłbyś blisko końca tych 30dni.
Potem ewentualnie UKE ma zadanie uproszczone.
 #798885  autor: marcinkoleksl
 28 kwie 2015, 11:10
A Regulamin nie określa tego, na co możesz liczyć w przypadku braku rozpoczęcia usługi? Zamiast pisać ogólniki przeczytaj Reg świadczenia usług, pisz reklamacje i podpinaj po to konkretne żądania w oparciu o Reg usług Nju!
 #798889  autor: Andrzej24
 28 kwie 2015, 11:51
Napisz do Orange pismo powołując się na 1 zgłoszenie i podaj jego numer, że jeśli do 30 dni nie załatwią sprawy, zgłaszasz sprawę do UKE.
Tak na marginesie to sprawa jest do UKE w sprawie przyśpieszania takich reklamacji bo jak można czekać 30 dni na rozpatrzenie sprawy z niedziałającym numerem. Przecież to jest niepoważne. Proszę sobie wyobrazić, że masz firmę i 30 dni jesteś bez telefonu. Przy takich awariach sieci powinny bulić solidne odszkodowania. Usterki typu nie działający numer powinny być rozwiązywane priorytetowo i od ręki. Przy kliencie.
 #799262  autor: JacekK
 30 kwie 2015, 17:08
Takie sprawy będą tak załatwiane, jeśli na infoliniach będą pracowały osoby bez należytego przeszkolenia i godnego wynagrodzenia, które zapobiegłoby ciągłej rotacji ludzi. Student pracujący na śmieciową umowę za kilka zł/h nie rozwiąże takiego problemu. Najskuteczniejszą drogą jest korespondowanie z operatorem za pośrednictwem UKE. Niestety, to czasochłonne, gdyż wszystko odbywa się za pomocą listów tradycyjnych, a sam operator dostaje określony termin na odpowiedź, który i tak często dotrzymywany nie jest. Dzisiaj dla operatorów najważniejsze są dwie rzeczy - oszczędności i sprzedaż. Kary? Za nie i tak zapłacą abonenci

Założyciel i redaktor naczelny MVNO-GSM.PL. Tu prywatnie.