Flash999 pisze:Patrząc przez pryzmat ściany wschodniej:
Plus (grupa Midas):
- podczas rozmowy wskakuje do 2G - brak HD Voice
A w 3G już w Twoim rejonie jest? Mają chyba wdrożyć w całym kraju do końca I kwartału. Czy aby HD voice w Plusie nie jest też w 2G?
NetWorkS!:
- bardzo słabo rozwinięte LTE (najbliższa stacja obsługująca tę technologię jest w Augustowie
Po aktualizacji pozwoleń i zapowiedziach mam nadzieję, że wiosenna ofensywa LTE Networks właśnie rusza.
Networks przyjęło inną taktykę budowy LTE niż Play i Plus. Budują solidnie i na wszystkich stacjach w miastach tam gdzie uruchamiają. Natomiast Plus i Play uruchomiają punktowo i co za tym idzie mają więcej miejscowości ale LTE nie jest dostępne na wszystkich stacjach gdzie są nadajniki. Playowe LTE ma też moim zdaniem większy zasięg niż Networksowe. Coś a'la początki UMTS2100 gdzie nadawali chyba z pełną mocą po to by zwiększyć zasięg sieci własnej i nie płacić za roaming krajowy (wtedy plusowi). Obecnie dostrzegli duże zalety LTE (pojemność, responsywność, mniejsze zakłócenia i lepsze możliwości konfiguracji) co sami podkreślają i też nadają z dużą mocą.
Play ma około 73% mieszkańców w zaięgu LTE a Networks około 60%. Jestem ciekaw tych % na koniec tego roku.
Flash999 patrzyłeś na nowy wykaz pozwoleń? W Lipsku i wokół Networks ma pozwolenia na LTE
pytanie czy i kiedy je odpalą. Pozwolenia na UMTS900 też już były czy teraz doszły?
- przełączenie U2100 -> U900 jest płynne, nie ma handoveru do GSM
Na terenie gdzie głównie przebywam (aglomeracja warszawska, czyli huawei), mam czasem czas i możliwość obserwacji pracy sieci (Orange/ Networks) wynika, że niestety ale nie ma handoveru U2100 -> U900. Jest handover "dookoła", czyli UMTS2100 -> GSM -> UMTS900.
Odnośnie sytuacji po modernizacji w Orange/ Networks na terenie Warszawy i okolicy kilka faktów i spostrzeżeń:
- znaczący wzrost stacji i zasięgu, doszły stacje TMobile a zlikwidowano tylko stacje, które były dokładnie w tym samym miejscu. Wystarczy, że stacja była np: 100-200m dalej i zostawała
- budowa nowych stacji podczas i po modernizacji
- kompleksowe podejście do przebudowy każdej stacji. W Tmobile wymieniali wszystkie graty, w Orange zostawiali anteny. Mogło to też wynikać z tego, że sprzęt Orange był "młodszy". 4 RRU na sektor.
- dostępność "nieszczęsnego*" UMTS900, który dla Orange jest/ był nowością. *nieszczęsny UMTS900 jest tam gdzie jest UMTS2100, jeżeli na danym terenie jest tylko 3G w 900MHz to problemu nie ma
- spory jakościowy skok w transmisji danych. Przed modernizacją transmisję "w ruchu" potrafiło zerwać kilka razy np: podczas trasy około 10km. Obecnie o ile nie ma potrzeby handoveru do UMTS900 transmisja nie jest zrywana. Jest naprawdę mało miejsc gdzie potrzeba UMTS900. Sądzę, że 99% terenu jest pokryte LTE 1800 i UMTS2100. Jednak w takich miejscach jak np: garaże podziemne lub windy potrzeba czasem UMTS900. Jeżeli jest potrzeba następuję niestety najpierw handover do GSM a dopiero potem do UMTS900 i d@@a, transmisja staje
- gdyby nie Networks Orange nie miałby pewnie LTE. A tak na wspólnym paśmie z TMobile to jakoś działa. Niestety ale widać od jakiegoś czasu, że taka ilość pasma powinna być dla jednego operatora. Tak jak ma to Play, wtedy możliwości i osiągi są spore.
- bardzo dobre pingi w sieci modernizacji. Nawet jeżeli DL w LTE kuluje ze względu na małą ilość pasma to jednak ping stanowi moim zdaniem 60% sukcesu transmisji mobilnej
- modernizacja objęła również przejście w wielu stacjach z radiolinii na światłowody co powinno być już normą za kilka lat. Po tym jak powstaną regionalne sieci światłowodowe uważam, że większość stacji operatorów powinna być wpięta w światłowody. Oczywiście to zależy od inwestycji opów oraz możliwości finansowych. Jednak moim zdaniem nie ma odwrotu od tego kierunku. Radiolinie powinny zostać tylko tam gdzie podciągnięcie światłowodu jest technicznie niemożliwe lub zupełnie nieopłacalne ze względu na specyfikę i ruch na stacji
Jeżeli Orange i TMobile zgarną maksymalną dla siebie ilość pasma w aukcji to wyjdzie to tylko z korzyścią dla klientów tych sieci. LTE 2600 pozwoli odciążyć 1800MHz w miastach, chociaż zasięg na 2600 będzie bardzo mały. Mają jednak siatkę stacji np: w Warszawie, która powinna wystarczyć. LTE na 800 pozwoli pokryć cały kraj. Wtedy będzie już można spokojnie wprowadzić np: VoLTE.
Nie ma odwrotu, LTE ma mnóstwo zalet i kierunek jest jasny.