Prosty telefon, nie smartfon

[Viniciuss]

Cześć.

Szukam telefonu ze zwykłym niedotykowym wyświetlaczem. Mały, z dobrą baterią, czytelnym w słońcu wyświetlaczem, dobrym zasięgiem - bez zbędnych bajerów. Generalnie im mniej wynalazków tym lepiej, ma służyć do rozmawiania i od czasu do czasu wysłania smsa. Budżet to 500zł.

Myślałem o Nokii 515 ze względu na niepodatną na rysy szybkę, wydawało mi się że to godny następca E52 ale z tego co wyczytałem jest kiepski. No i nie mam pomysłu, pomożecie?

Pozdrawiam

[hdfunpack]

Nokia 515 to chyba jedyny porządny telefon (nie-smartfon), który dostaniesz bez problemu. Z pewnością najlepszy z tanich Nokii.

Jeśli interesują Cie samsungi, to zobacz model s5610.

[Viniciuss]

515 nie jest taka tania, kosztuje przynajmniej 450zł fabrycznie bez simlocka. A czytałem, że jest niestety beznadziejna.

[hdfunpack]

No to Nokia 208. A co sądzisz o tym samsungu?

Ps
jest jeszcze Nokia 301, ale ona jest dosyć awaryjna, ma słaby zasięg i baterie.

[Viniciuss]

Za tą cenę OK. W S5611 psują się głośniczki, nie wiem jak w tym starszym modelu.

Generalnie szukam prostej konstrukcji, najlepiej w metalowej obudowie.

[hdfunpack]

Ten niby następca s5611 jest bardzo awaryjny i ma mniej funkcji, natomiast pierwowzór jest dobrym telefonem jak na tą cenę.


Edit:

jednak tych telefonów nie nazwałbym godnym następcą E52. Po prostu nikt nie robi takich telefonów, bo zakłada się, że jak zwykły telefon, to musi być tani. Dlatego moim zdaniem rozwiązaniem jest kupno nowej E52 albo tej Nokii 515, która rzeczywiście ma niezbyt pochlebne opinie.

[Viniciuss]

Jak się wkurzę to kupię Nokię 106 za 90zł. Ale że nie cierpię trzeszczących plastików to póki co szukam czegoś nowego, przyzwoitego i w rozsądnej cenie.

[?T]

W rozsądnej cenie jest Nokia 130. Są też (jeśli potrzeba) wersje z DualSim.
A może jakaś starsza Motorolka czy Siemens? Za grosze można kupić coś, co kiedyś kosztowało majątek:)

[Viniciuss]

Niestety w sprzedaży same DS, nie znalazłem 130tki na jedną kartę. Ale faktycznie sprytniejsza od 106.

Dalej szukamy.

[Spiite]

Ja już myślisz nad czymś tak tanim to N206 dostaniesz za 200zł nowa w sklepie agd/rtv. A to kompromis pomiędzy najtańszymi Nokiami serii 100 a 500. Jakość dobra,żadne trzeszczące plastiki,bateria długo trzyma i duża wygodna klawiatura. Polecam bo mam

[Viniciuss]

Wiesz co, jeśli to ma być plastik fantastik to jak najtańszy i najmniejszy.

[?T]

Niestety w sprzedaży same DS, nie znalazłem 130tki na jedną kartę. Ale faktycznie sprytniejsza od 106.

Dalej szukamy.

To może weź DS, a użyj tylko jednej simki?
Inne rzeczy chyba ich nie różnią.

Mam 130 DS, jest mały, lekki, nie trzeszczy. Może działać jako odtwarzacz mp3.
Dopiero raz ładowałem baterię, ale wygląda, że z tydzień powinna podziałać (na dwóch kartach).
Jak rozmawiasz przez sim1, to drugi jest offline (w Twoim przypadku to bez znaczenia).
Ogólnie jestem zadowolony z zakupu, poniżej 100 zł za nowy tel. z DS i długo działającą baterią - IMHO warto.

[Viniciuss]

Jaka jest jakość połączeń, czy głośność podczas rozmów jest wystarczająca (lubię dosyć głośno)?

Nigdy nie miałem DS, gdy włożyłeś jedną kartę to był na ekranie jakiś komunikat o np. pustym slocie?

Za 100zł to ten telefonik mi się podoba, bo jest całkiem mały, bez bajerów i ma pojemną baterię.

[maniek89]

No to Nokia 208. A co sądzisz o tym samsungu?

Ps
jest jeszcze Nokia 301, ale ona jest dosyć awaryjna, ma słaby zasięg i baterie.

Ostatnia aktualizacja softu wszystko naprawiła.

[hdfunpack]

Nigdy nie miałem DS, gdy włożyłeś jedną kartę to był na ekranie jakiś komunikat o np. pustym slocie?

Wydaje mi się, że nie pojawia się żaden komunikat. Po prostu są dwa pola ilości kresek zasięgu i przy jednym jest "iks".

[Viniciuss]

Oglądałem Nokie 130 w sklepie nie dla idiotów i niestety mimo szczerych chęci nie podeszła.

Może coś z łamanych, z klapką?

[Spiite]

jest komunikat "Nie ma kart Sim"

[Viniciuss]

Koniec końców zamówiłem czarną Nokię 130 DS online z opcją odbioru osobistego w Media Expert za 81,80zł. Może czarny mi podejdzie, nowy telefon za taki pieniądz... jaki by nie był, byle nie popsuty a będzie OK.

Pozdrawiam!