Zainspirowany postem jednego z użytkowników, sam nabyłem takiego Telefunkena którego posiadam już kilka miesięcy, dokładnie Enjoy TE1.
O dziwo, telefon rzeczywiście chodzi płynnie, bez zacięć, co wręcz potrafi zamurować, przecież dostajemy słabe podzespoły a do tego jest to jeszcze android.
Wydaje mi się, że zasługa tkwi w stosunkowo dobrym procesorze i braku nakładki systemowej. Oczywiście - bez szału, ale dwa rdzenie w zupełności wystarczą do płynnego otwierania kontaktów, skrzynki sms czy połączeń, jak i podstawowej obsługi telefonu (z drugiej strony w tym momencie zaśmiały się telefony nie smartfony i to nawet te zaprezentowane 10 lat temu) który nie jest obciążony żadną nakładką, szczególnie touchwiz.
Dlatego sam telefon rzeczywiście, o dziwo, chodzi tak, jak przystało na prawdziwą markę Telefunken, zwłaszcza patrząc ile kosztuje owe urządzenie - 270 zł a w promocji jeszcze taniej. Problem jednak jest w tym, że to nie ta sama marka co kiedyś, a zwyczajnie kolejny no-name, który przedstawia się jako potężny i wręcz nieśmiertelny Telefunken i co ciekawe - udawanie te rewelacyjnie mu wychodzi. Wszystko tutaj działa tak, jak przystało na tą markę, dlatego bez problemu można polecić te telefony, jako świetne chińczyki.
Oczywiście marka to tylko śmieszny dodatek na który uwagę zwraca głównie towarzystwo. Ktoś modny, w życiu nie kupi telefonu z marką "Telefunken", bo przecież co powiedzą znajomi? Sam, mimo ze nie obracam się w modnym towarzystwie, już kilkakrotnie byłem pytany co to jest, co to za firma i w ogóle, i nie rzadko widziałem przy tym zniesmaczenie rozmówcy.
Dla mnie jednak ważne jest, że telefon ten po prostu działa, i robi to znakomicie. A kupiłem go bo zbierał same wysokie noty w komentarzach itp. Zawsze wybieram telefon czy jakiekolwiek inne urządzenie nie po marce, a po komentarzach i ocenach.
Mam nadzieje że obecne osoby posiadające prawo do marki Telefunken będą zamawiać właśnie same takie urządzenia, dobre i niezawodne.
Smutne jest tylko w tym wszystkim to, że znani producenci jak Samsung, za wyższą cenę oferują gorze urządzenia, jak chociażby ostatnio popularny Samsung Galaxy Trend czy Sony Xperia E. Mam głęboką nadzieje na to, że już niedługo się to zmieni, m.in dzięki chińczykom. Bo to naprawdę nie poważne, a wręcz wstyd za 400-500 zł wypuszczać mulący się telefon, choć w przypadku Samsunga owa sytuacja ma miejsce nawet we flagowcach jak S3 czy S4, co już kompletnie jest jakimś kosmosem i nieporozumieniem
Telefunken i inne chińskie marki powinny jak najszybciej przyśpieszyć swoją ekspansje, dla dobra wszystkich androidowców. I już nigdy więcej nie zaśmieje się na wydźwięk Xiamoi, i nigdy już nie będę się zastanawiał jakim cudem, od zera (2010 r start firmy) do teraz zostali 3 największym producentem smartfonów.
Wybierz model komórki i porównaj wykonane za jej pomocą zdjęcie do innych modeli które zrobiły to samo zdjęcie !
http://www.gsmarena.com/piccmp.php3?idT ... era3=30001
. Telefunken znany jest z solidności i niezawodności. Jak widzę postanowili ostro wejść na polski rynek i dali zachęcającą cenę. Ze specyfikacji wynika, że Diamond TD1 to naprawdę mocny sprzęt: dual SIM, dwa aparaty, mocny procek i RAM za 650 zł. Wygląda to fajnie. Będę w ndz w Media Markt to przetestuję 
