Kończyła mi się umowa w T-Mobile na firmę. Od razu wysłałem rezygnację żeby nie kopać się z konsultantami dzwoniącymi z ofertami ze strony internetowej. W końcu zadzwonił SUK i....
Kończąca się umowa to bez limitu rozmowy/smsy, 1 gb netu za 50 zł na 1 rok bez telefonu
Przedłużyłem na bez limitu rozmowy/smsy, rozmowy do unii bez limitu i 200 min w roamingu; 1,5 gb netu i telefon HTC 816 ze zniżką 150 zł na 24 miesiące.
telefon miał mnie kosztować 449 zł (po obniżce z 600 zł), miałem zapłacić kurierowi.
dzisiaj podjeżdża kurier, ja czytam papiery, a tam faktura na ponad tysiąc złotych za telefon: pierwsza rata 449, a później kilkanaście rat po 30 zł !
byłem zszokowany, bo konsultant nic o tym nie wspominał! cały czas byłem pewny, że płacę 449 zł i nic nie słyszałem o żadnych dodatkowych kosztach w postaci rat. paczki nie odebrałem oraz telefonicznie poinformowałem o tym tmobile.
czy to jest normalna praktyka T-Mobile?
Kończąca się umowa to bez limitu rozmowy/smsy, 1 gb netu za 50 zł na 1 rok bez telefonu
Przedłużyłem na bez limitu rozmowy/smsy, rozmowy do unii bez limitu i 200 min w roamingu; 1,5 gb netu i telefon HTC 816 ze zniżką 150 zł na 24 miesiące.
telefon miał mnie kosztować 449 zł (po obniżce z 600 zł), miałem zapłacić kurierowi.
dzisiaj podjeżdża kurier, ja czytam papiery, a tam faktura na ponad tysiąc złotych za telefon: pierwsza rata 449, a później kilkanaście rat po 30 zł !
byłem zszokowany, bo konsultant nic o tym nie wspominał! cały czas byłem pewny, że płacę 449 zł i nic nie słyszałem o żadnych dodatkowych kosztach w postaci rat. paczki nie odebrałem oraz telefonicznie poinformowałem o tym tmobile.
czy to jest normalna praktyka T-Mobile?