W związku z tym, że mój LG Swift L3 poszedł się czochrać postanowiłem poszukać nowego telefonu do 400 złoty (oby maksymalnie ). Wolałbym mimo wszystko aby telefon był nowy i posłużył mi na jakiś czas.
Użytkowanie: Z telefonu korzystam jak każdy. Internet, słuchanie muzyki, granie na telefonie, dzwonienie i pisanie SMSów. W dużej mierze zależałoby mi na tym aby telefon obsługiwał dużą część ciekawszych zarówno gier jak i aplikacji (czasami lubię pograć sobie jak małe dziecko kiedy mam wolne ), oprócz tego zależałoby mi też na dobrym głośniku, żeby słuchanie muzyki na telefonie nie było katorgą dla uszu.
Marka: Nie mam sprecyzowanych wymagań, jakoś nigdy nie mogłem przekonać się do HTC, na LG również się zawiodłem. Zastanawiam się nad Nokią, Samsungiem i Sony.
Miejsce zakupu: Myślę, że byłby to raczej zakup telefonu w sklepie/komisie, gdyż nie chce wiązać się kolejną umową.
Kwota do przeznaczenia na telefon: Jak widać w temacie 400 zł. Fajnie jakby telefon był tańszy, gorzej jakby był odrobinę droższy
Brałem pod uwagę: Zastanawiałem się trochę nad Samsungiem Galaxy S II ale co usłyszałem na jego temat dobrą opinię w internecie czy w rzeczywistości to za chwilę czytałem komentarz, w którym ktoś narzekał na absolutnie każdą część tego telefonu.
Dotychczasowe telefony: Szału nie było i nie ma... LG L3, który się zepsuł - telefon był nawet znośny, ale miał bardzo dużą tendencję do zacinania się. Aktualnie korzystam z Xperia X10 mini Pro (jako telefonu zastępczego) ale jestem jeszcze bardziej zawiedziony głównie ze względu na fakt iż w telefonie poszedł głośnik, a zasięg połączenia z Wi-Fi podobnie jak i wersja androida są dla mnie śmieszne.
Użytkowanie: Z telefonu korzystam jak każdy. Internet, słuchanie muzyki, granie na telefonie, dzwonienie i pisanie SMSów. W dużej mierze zależałoby mi na tym aby telefon obsługiwał dużą część ciekawszych zarówno gier jak i aplikacji (czasami lubię pograć sobie jak małe dziecko kiedy mam wolne ), oprócz tego zależałoby mi też na dobrym głośniku, żeby słuchanie muzyki na telefonie nie było katorgą dla uszu.
Marka: Nie mam sprecyzowanych wymagań, jakoś nigdy nie mogłem przekonać się do HTC, na LG również się zawiodłem. Zastanawiam się nad Nokią, Samsungiem i Sony.
Miejsce zakupu: Myślę, że byłby to raczej zakup telefonu w sklepie/komisie, gdyż nie chce wiązać się kolejną umową.
Kwota do przeznaczenia na telefon: Jak widać w temacie 400 zł. Fajnie jakby telefon był tańszy, gorzej jakby był odrobinę droższy
Brałem pod uwagę: Zastanawiałem się trochę nad Samsungiem Galaxy S II ale co usłyszałem na jego temat dobrą opinię w internecie czy w rzeczywistości to za chwilę czytałem komentarz, w którym ktoś narzekał na absolutnie każdą część tego telefonu.
Dotychczasowe telefony: Szału nie było i nie ma... LG L3, który się zepsuł - telefon był nawet znośny, ale miał bardzo dużą tendencję do zacinania się. Aktualnie korzystam z Xperia X10 mini Pro (jako telefonu zastępczego) ale jestem jeszcze bardziej zawiedziony głównie ze względu na fakt iż w telefonie poszedł głośnik, a zasięg połączenia z Wi-Fi podobnie jak i wersja androida są dla mnie śmieszne.