DAJ CYNK
  • Tu można pisać o wszystkim w jakikolwiek sposób - ale bez używania wulgaryzmów i obrażania innych.
Tu można pisać o wszystkim w jakikolwiek sposób - ale bez używania wulgaryzmów i obrażania innych.
 #736384  autor: bazooka
 31 lip 2014, 07:21
Myślę, że to ciekawy temat - na pewno wielu zamieści tu swoje poglądy: wątek rozpoczął się niejako w innym temacie - przytaczam zalążek:
divhashmorex pisze:Mnie trochę dziwi, ze ludzie nadal korzystają z SMSów, gdy:
- stawka za rozmowę jest niewiele wyższa
- istnieje trylion innych, lepszych sposobów na komunikację - ot chaty, komunikatory, itp.
- SMSy są wyjątkowo archaicznym, nieprzyjaznym środkiem komunikacji.
Popieram i dodam:
- jeśli komuś zależy na napisaniu SMSa niech pisze z neta za darmo, najlepiej z bramek logowanych operatorów
- przy pisaniu wiadomości dłuższej niż 3 czy 4 smsy należy się zastanowić nad wysłaniem mmsa (o ile nie ma się "darmowych" czyt. opłaconych z góry wcześniej) w dodatku można zaopatrzyć tekst w fotkę
- co raz więcej komunikatorów posiada funkcje przesłania wiadomości głosowej - więc jak się jest w ustronnym miejscu nie trzeba nawet pisać.
Nie wysłałem normalnego SMSa, za pieniądze z konta, już chyba przez rok, albo i dłużej - wykupując pakiet internetowy teoretycznie już płacimy za możliwość przesyłania tekstu - po co jeszcze płacić osobno za smsy - chyba że dodane są do jakiejś oferty faktycznie gratisowo, bez symbolicznej złotówki.
Flash999 pisze:Podałeś wady SMSów, ja podam zalety :wink::
- aby skontaktować się z kimś nie potrzeba dostępu do sieci (wiele osób nadal nie ma pakietów, lub wyłącza przesył danych gdy zamyka przeglądarkę - co jest równoznaczne z zawieszeniem działania komunikatora)
- SMSy dostępne są na każdej platformie, we wszystkich w miarę na czasie telefonach
- nie jest się uzależnionym od awarii komunikatorów (w przypadku SMSów jesteśmy uzależnieni tylko od operatora, a tym przypadku także od operatora i serwerów komunikatora), czyli jest podwójne ryzyko awarii
- w razie kontaktu wystarczy wpisać numer i wiadomość jest u odbiorcy :)
- prywatność - fb jawnie przyznaje, że czyta wiadomości w messengerze
DanielR pisze:Inna kwestia (co już zresztą było wielokrotnie poruszane na Telepolis, również na forum), faktem jest, iż obecnie połączenie głosowe wypada korzystniej od SMS-a np. pod względem ceny. Nie zmienia to jednak innego oczywistego faktu. Rozmowa głosowa nie zawsze i nie wszędzie się sprawdza. Są sytuacje, gdzie lepiej/wygodniej/praktyczniej/szybciej wysłać SMS-a. I tyle.


[ Dodano: 2014-07-31, 07:37 ]
Flash999,
ad.1. do takich osób nie wysyłam wiadomości, mających związek ze stanem obecnym - po prostu wolę przydzwonić, jeśli ktoś nie jest online - raczej nie lubi wogóle pisać, ba a nawet czytać ze zrozumieniem :)
ad.2. zgadza się, jednak są osoby, j.w., które wcale nie akceptują SMSów, np z racji słabego wzroku (to apropos starych telefonów, w których pisanie nie należy do przyjemności)
ad.3. no faktycznie, serwery komunikatorów padają... normalnie jak kiedyś gg co chwilę... :)
ad.4. nie rozumiem :?: w komunikator starczy wejść i wybrać adresata (?) np. Viber konfiguruje się z systemem i w wizytówce kontaktu wystarczy tylko wybrać "wyślij bezpłatną wiadomość"
ad.5. no jak sobie ktoś przesyła PIN do karty i miejsce pozostawienia tej karty to jest się czego bać - wszelkiej formy komunikacji mobilnej należy używać z głową...

Do wszelkiej komunikacji, nawet głosowej zawsze byłem sceptyczny, to wszystko przechodzi przez jakieś serwer itp - jednak gdybym się tym zamartwiał w XXI wieku to bym z domu nie mógł wyjść w zasadzie, wszędzie jakaś kamerka nas przecież obserwuje... :)
Ostatnio zmieniony 31 lip 2014, 20:13 przez bazooka, łącznie zmieniany 1 raz.

 #736419  autor: Niezgodna7
 31 lip 2014, 09:58
Ja tam wolę sms, mms, rozmowę poprzez gsm.
Reszta nie interesuje mnie
:- )

Ewidentnie nie wypiję herbatki z administracją Telepolis

 #736456  autor: DanielR
 31 lip 2014, 11:55
Co ma fakt, że ktoś nie lubi przyjmować/odpisywać na SMS-y, nie potrafi czytać ze zrozumieniem, czy też może jest osobą starszą, mającą problemy ze wzrokiem - no są też i takie osoby, podobnie jak być może nielubiące odbierać połączeń głosowych, nie słuchające ze zrozumieniem, oraz mające problemy z słuchem również np. z powodu podeszłego wieku, z innym faktem... Otóż jak już wspomniałem wcześniej istnieją sytuacje, gdzie wiadomość tekstowa moim zdaniem sprawdza się lepiej, aniżeli głosowa. Ale specjalnie sam znów nie ciągnąłem tego tematu, bo jakoś nie mam (jak co poniektórzy) parcia na "nawracanie" kogokolwiek na swoje racje.

Ale jeśli już zostałem wywołany do tablicy... Ze swojej strony dwa skrajne przykłady, pierwsze z brzegu.

Centrum dużego miasta, ruchliwa ulica, hałas. Mam do przekazania pilną krótką wiadomość. Nie mam zamiaru "drzeć ryja" do słuchawki i liczyć na to, że po drugiej stronie, ktoś odróżni mój krzyk, od gwaru miasta, a ja być może za którymś razem usłyszę (lub też i nie) odpowiedź na moje pytanie. W tym momencie wolę stanąć na uboczu i poświęcić chwilę na SMS-a.

Czytelnia/konferencja/ważne zebranie. Konieczność zachowania ciszy, bez rozpraszana innych obecnych. Problem z wyjściem, by porozmawiać, np. gdzieś na korytarzu. Wyjmuję telefon i piszę SMS-a.

Można by jeszcze wspomnieć o poczekalni u lekarza, autobusie, itp, itd.
Oczywiście ja nie twierdzę, że w każdej powyżej wymienionej sytuacji jedynym wyjściem jest wysłanie SMS-a. Po porostu czasem dla jednego może to być znacznie lepsze rozwiązanie od rozmowy głosowej, a dla innego być może nie. Tyle na razie ode mnie. :wink:

Z sieci komórkowych korzystam począwszy od 2004 roku.
Aktualny numer:
Era Tak Tak -> Play Fresh / Play na Kartę (MNP) -> Virgin Mobile (MNP)

 #736509  autor: Xy
 31 lip 2014, 15:09
Szybka informacja nie wymagająca odpowiedzi na "już" to SMS. Nienawidzę korzystać z komunikatorów typu Facebook czy GG. Oczywiście w telefonie. Na kompie do rozmów służy mi GG. No i dużo osób z mojego grona nie ma FB więc tylko SMS ;-)
Jak ma być szybkie info, ważne, z odpowiedzią na teraz lub konsultacja to wybieram rozmowę... Nie żadne Skajpy czy inne. Zwykła rozmowa... Bez potrzeby internetu, pełnego zasięgu 3G, konieczności logowania się tu i ówdzie.
Ale i tak najczęściej dzwonię. Od kiedy przesiadłem się na WP8 odechciał mi się pisać SMSy. Z resztą... jeśli jeden SMS jest wart tyle co jedna minuta rozmowy to jaki jest sens klepania literek i wysyłania wiadomości? Oczywiście poza np. wysłaniem dokładnego adresu, numeru telefonu, itp... Lub ważne spotkanie, z którego wyjść nie można ;-)

Alcatel OT301 ➡ Motorola T180 ➡ Ericsson R310s ➡ SE K700i ➡ Samsung SGH-X450 ➡ Nokia 3310 ➡ SE K550i ➡ Nokia 6650d ➡ Xperia Neo ➡ Lumia 820 ➡ Xperia S ➡ HTC Desire 820 ➡ HTC One M8 ➡ Huawei P9 ➡ Galaxy S6 ➡ Nokia 7.2 ➡ Galaxy A71

 #736519  autor: ?T
 31 lip 2014, 15:24
Ja tam zdecydowanie wolę zadzwonić. Też nie pamiętam, kiedy w ogóle wysłałem sms...
Pewnie, może w środku miasta gwarnego jest nieco trudniej, ale bez przesady, można osłonić troszkę ryjek i już nie trzeba aż tak się drzeć :) Gorzej może być z usłyszeniem ewentualnej odpowiedzi.
Na nudnych zebraniach na szczęście nie bywam, a ogólnie dlaczego wolę rozmowę? Bo nawet jeśli już bym wysłał sms, to kłopot jest z pewnością czy ten ktoś go przeczytał (raport potwierdza dostarczenie do urządzenia, a nie przeczytanie wiadomości, chyba, że się mylę).

 #736522  autor: Niezgodna7
 31 lip 2014, 15:32
?t
Tak, tylko dostarczenia.
*
A jak ma się odpowiednich znajomych, to można dopisywać ustalone kody, lub po prostu PILNE, itp. aby ważna informacja nie umknęła.

Ewidentnie nie wypiję herbatki z administracją Telepolis

 #736556  autor: bazooka
 31 lip 2014, 17:08
Moim zdaniem wiadomość tekstowa to wygodna forma komunikacji ... Czasami jest lepiej dotrzeć taką do kogoś, czasami łatwiej jest coś napisać niż mówić w twarz czy przez telefon (nie mam tu na myśli zrywania stosunków partnerskich, bo to chore). Jednak niekiedy wiadomość taka jest bardziej wskazana niż cokolwiek innego: tak jest w sytuacji np życzeń świątecznych do tych mniej bliskich znajomych...
SMSy faktycznie nie mają adekwatnej ceny do obecnych cen połączeń głosowych jednak taki ze mnie "poniektóry", że szkoda mi wydać na niego więcej niż te powiedzmy 5gr (5 to nie 6, bo zaraz wyjadą tu wielbiciele przeliczeń Virgin-mobilowych)... Nie umiałbym wydać też na SMSy w hurcie (typu no limit), bo po prostu miesięcznie nie wysyłam ich więcej niż 20-30 i dlatego też wysyłam takowe tylko i wyłącznie z bramki logowanej swojego operatora / mam przecież i tak wykupiony pakiet danych.
Nikogo nie pouczam, bowiem wiem, że przez "abonamentowców" oraz wielbicieli nolimtów mam w prepaidzie tak jak mam - to oni zapewniają w większości obrót dla operatora swoimi miesięcznymi opłatami - gdyby nie było zwolenników tego typu rozliczenia za telefonie komórkową to pewnie ceny byłyby w prepaidzie jednak chyba inne - chyba, że się mylę...
Do wszystkich, o których wiem, że mają włączony internet - (są statusy kiedy ostatnio użytkownik był online - najładniej to wygląda chyba w apce: Viber) - nie piszę zwykłych SMSów. Status online daje mi spore szansę, że odbiorca tę wiadomość odczyta (zarówno Viber jak i Messenger - posiada funkcję pokazania czy wiadomość została wyświetlona / rozumiem to, że ekran został odblokowany i na ekranie widniała moja wiadomość - to czy ktoś to odczytał tego nawet najstarsi Górale nie wiedzą :)
Jeśli nie mam odpowiedzi na coś co było dla mnie dość pilne - dzwonię i to chyba tyle w temacie. Ewentualnie mogę jeszcze dodać, że reszta wiadomości tekstowych ma mniejszy dla mnie priorytet i termin jego odczytania nie jest dla mnie istotny, piszę więc nawet do niedostępnego online kontaktu. Co do SMS - to zawsze możemy mieć pecha i pisać do osoby mającej np. rozładowany telefon.
Na klasyczne SMSy wysłane po GSM w ostatnim roku wydałem ok 1zł - i po części z racji pomyłki (wysyłka z drugiej SIMki w DUAL SIM) oraz w sytuacji gdy nie mogłem wysłać z bramki logowanej. bo wtedy adresat zobaczył by mój drugi, dla niego nieznany numer - co byłoby niewskazane.

P.S.
I jeszcze jedno, bo nie mogę tego pozostawić bez komentarza:
DanielR pisze:Ale specjalnie sam znów nie ciągnąłem tego tematu, bo jakoś nie mam (jak co poniektórzy) parcia na "nawracanie" kogokolwiek na swoje racje.
Forum jest do dzielenia się opiniami, przedstawiania swoich zboczeń a przede wszystkim dyskusji, której wynikiem może być jakiś kompromis (jak w podtytule tego wątku), względnie coś się od drugiego można dowiedzieć ciekawego.
Także tylko raz to skomentuje: zdaje się, że to co dla Ciebie jest "nawracaniem" dla mnie jest dyskusją, wymianą poglądów, nawet tych skrajnych, od których niejeden już na tym forum "nawracał" drugiego - także przemyśl to i jak chcesz o tym podyskutować! to zapraszam na priv.
koniec OT

 #736563  autor: DanielR
 31 lip 2014, 17:35
sebusy pisze:Co do SMS - to zawsze możemy mieć pecha i pisać do osoby mającej np. rozładowany telefon.
Ale to zadaje się dotyczy również połączeń głosowych i wszelkich innych komunikatorów (nawet bardziej).
sebusy pisze:Forum jest do dzielenia się opiniami, przedstawiania swoich zboczeń a przede wszystkim dyskusji, której wynikiem może być jakiś kompromis (jak w podtytule tego wątku), względnie coś się od drugiego można dowiedzieć ciekawego.
Jakże mi miło, że i Ty podzieliłeś się z nami swoimi "zboczeniami". :P

P.S.
Ja też po prostu nie mogłem pozostawić tego bez odpowiedniego komentarza!

P.S.2
Przemyślałem to już dawno. Dlatego też staram się raczej sam pierwszy nie odpowiadać np. na twoje posty. Przewiduję jak to może się skończyć.

P.S.3
Co złego, to nie ja. :wink:

Z sieci komórkowych korzystam począwszy od 2004 roku.
Aktualny numer:
Era Tak Tak -> Play Fresh / Play na Kartę (MNP) -> Virgin Mobile (MNP)

 #736569  autor: bazooka
 31 lip 2014, 18:07
Zmieniam kolejność, bo tak teraz lepiej pasuje, najpierw P.S.
DanielR, Ach jakżeby ładnie pasowało tu pewne powiedzenie: "Każdy ... strój" - nic innego nie ciśnie się na klawiaturę, bowiem nadinterpretacja nie jest Ci obca.
Rozumiem, że Ty nie masz żadnych zboczeń, jesteś idealny, perfekcyjny i nieomylny - jeśli tak to zamilcz, bo z takimi się nie dyskutuje....jednak...
DanielR pisze:Ale to zadaje się dotyczy również połączeń głosowych i wszelkich innych komunikatorów (nawet bardziej).
...tym razem albo jednak czegoś nie wiesz, albo nie doczytałeś - jeśli adresat nie jest online, w komunikatorze to widzisz (Viber), pisząc SMSa już nie :)
W Messengerze, niestety status niedostępny, nie oznacza, że ktoś nie ma włączonej transmisji danych. Wybudzanie z tego stanu nie jest mi jeszcze do końca znane - jednak trening czyni mistrza - jak dojdę do tego to opiszę. Przez jakiś czas myślałem, że wystarczy odblokować klawiaturę, ale chyba jednak to nie starcza...
w Hangouts (komunikator google) - mając włączoną transmisję danych lub inne połączenie z netem jesteśmy zawsze "oddaleni" - moment przejścia na "dostępny" również nie jest mi jeszcze w 100% znany.

 #736570  autor: DanielR
 31 lip 2014, 18:11
sebusy pisze:...tym razem albo jednak czegoś nie wiesz, albo nie doczytałeś
Miałem na myśli raczej sam "efekt końcowy". Przy rozładowanej baterii niezależnie od tego jak jedwabisty jest sam komunikator i tak nici z natychmiastowej odpowiedzi przez telefon.

Jedni, widzą zalety w rozbudowanych funkcjach komunikatorów, które idealnie zastępują im "archaiczne" SMS-owanie. Za to inni (nie mam tu na myśli akurat siebie) widzą w tym właśnie wadę. Doceniają natomiast tę "archaiczność" (czytaj prostotę i uniwersalność) SMS-ów. Np. ludzie starsi, o których sam zresztą wcześniej wspomniałeś.
sebusy pisze:Rozumiem, że Ty nie masz żadnych zboczeń, jesteś idealny, perfekcyjny i nieomylny - jeśli tak to zamilcz, bo z takimi się nie dyskutuje....jednak...

Nic takiego nie napisałem. Mam pełno najróżniejszych wad, zboczeń też by się zapewne kilka znalazło. Zwyczajnie odniosłem się do twojej zaczepki. :-D

Z sieci komórkowych korzystam począwszy od 2004 roku.
Aktualny numer:
Era Tak Tak -> Play Fresh / Play na Kartę (MNP) -> Virgin Mobile (MNP)

 #736600  autor: KA
 31 lip 2014, 20:05
Rozmowa nie zawsze jest możliwa lub komfortowa, smsa lub wiadomość przez komunikator można wysłać prawie zawsze, jest to także bardziej "intymne", bo nie zawsze jest gdzie oddalić się podczas rozmowy.
Z niektórymi (nielicznymi raczej) znajomymi piszę przez messengera lub WhatsApp, ale wyższość zwykłego smsa jest dla mnie oczywista: odebrać go umieją wszyscy, nawet starsze osoby (choć odpisać już nie zawsze), a kontaktuję się z ludźmi w każdym wieku, więc naprawdę trudno byłoby mi przejść na komunikację internetową. Mógłbym zrezygnować z każdej innej formy komunikacji z wykorzystaniem telefonu z wyjątkiem właśnie starego (nie)dobrego smsa.
PS Panowie powyżej może prowadziliby przemiłą "dyskusję" na priv (co jeden z Was proponował)???

 #736631  autor: Niezgodna7
 31 lip 2014, 21:25
Nie wkurzajcie się, ale moje zdanie o komunikatorach, skejpach, itp.jest krótko mówiąc złe.
Nie chodzi o to, że są dla młodych, po prostu są.. byle jakie, na odwal się, bezpłciowe, suche, zero zaangażowania, nic nie warte.
Rozmowy gsm, smsy gsm - bardziej mi się wydają wiążące, treściwsze, kulturalniejsze, poważniejsze, i zmuszają do ruszenia mózgu.

Ewidentnie nie wypiję herbatki z administracją Telepolis

 #736690  autor: cyanoone
 01 sie 2014, 00:22
Viber rozwiązuje jeden z problemów telefonii komórkowej. Żaden operator w Polsce tego nie oferuje (na razie). Mam na myśli HD voice między każdym numerem bez względu na sieć. Jeśli komunikujemy się przez Vibera to znajomi (muszą też go mieć) nie powiedzą, że nie mają nic na koncie lub mają mało minut w abo lub 'do Play mam drogie smsy' (usłyszałem ostatnio od znajomej) . Dodatkowo nasza znienawidzona sieć np. Orange nie dostanie kasy za MTR i najważniejsze żadne Nju nam karty nie zablokuje.
Pozdrawiam
PS Co do wymienionych sieci (oprócz Playa) to mówię od razu: tak musiałem.
PS 2. Czy do play były kiedyś droższe smsy, bo coś mi świta, że nie.

Plus-->Play (2015) -->Plus (2018)
Klucz-->Orange-->Lajt (2017)

 #736709  autor: bazooka
 01 sie 2014, 07:17
Calm7, nikt się nie będzie za to wkurzał, jednak najważniejsze jest to, żeby korzystać z komunikatorów musisz mieć z kim i musisz tego chcieć, a nie szukać w tym jakiejś "prywatności" (inny temat na forum) - próbowałeś czy się wzbraniasz :?: Odpowiedz, jeśli nie nam to sobie szczerze...

Wiadomo, że najpowszechniejszy obecnie jest chyba Messenger, dla uprzedzonych do fb polecę Vibera, są też tacy co nie wiedzą, że mają zainstalowane Hangouts (zaskoczyłem ostatnio tym kumpla pisząc do niego i mu się spodobało). W każdej chwili z kim możesz i wiesz, że używa możesz sobie popisać cokolwiek durnego i za to dodatkowo nie płacić, ot cała filozofia komunikacji mobilnej.

Klasyczny SMS musi pozostać - bo tak jak wyżej wszyscy to chyba podkreślają, są określone sytuacje kiedy TEKST lepiej pasuje do komunikacyjnej sytuacji.

Może to zabrzmi filozoficznie, ale jeśli poznaje grono osób, które korzystają z tego lub tamtego to momentalnie sam się do tego przymierzam i od razu analizuje za i przeciw (tak Calm7, było np z Orange GO - no i nie przejdzie, a myślałem dobrych kilka dni - potrzebuje dwie karty SIM i już :) ) ... tak jest/było nawet z głupimi nolimitami, nju mobile, aero2 itp itd - wiem od razu momentalnie gdy ktoś zapyta, że przy moim profilu użytkowania takie czy inne cuda nie przejdą, bo zbyt wiele spraw przeliczyłem - wiadomo, że zawsze wszędzie może się coś zmienić, jesteśmy zależni od naszych polskich opów... jednak niepotrzebnie nadpłacać za nic w sferze telefonii komórkowej nie mam zamiaru. Zresztą uważam, że robią tzn przepłacają tylko Ci, którzy nigdy się nad tym nie zastanawiali, bo np nie mają czasu...PEACE...albo cenią wygodę płacąc raz w miesiącu ile muszą: "mus to mus - tyle potrzebowałem dzwonić to muszę płacić" :)
cyanoone pisze:Jeśli komunikujemy się przez Vibera to znajomi (muszą też go mieć) nie powiedzą, że nie mają nic na koncie lub mają mało minut w abo
Ale mogą powiedzieć, że mają lejek lub słaby zasięg 3G i denerwuje ich pogłos w Viberze - dawno nie próbowałem, ale trzeba nauczyć się przez to gadać, to na razie nie jest to samo co rozmowa GSM, raczej nie da się nikogo przekrzyczeć, jakieś opóźnienie jednak jest/było...pogłos. Chciałbym z tego korzystać, ale nie wszyscy chcą się na to denerwować - podczas rozmowy zamiast skupić się na rozmowie, zwraca się jeszcze uwagę jak to działa - zbyt mało jeszcze powszechne, co nie?

 #736718  autor: cyanoone
 01 sie 2014, 07:57
sebusy, Jak testowałem rozmowy to dźwięk był idealnie czysty. Miałem internet od Plusa, a kolega od lokalnego dostawcy po WiFi. U nie pogłoski nie występuje. Wspominałeś o lejku. U mnie większość znajomych. Woli pisać, a tu lejek wystarczy. Na codzień korzystam z messengera od fb i tu przy testowym połączeniu były opóźnienia i zakłócenia. Na usprawnienie powiem, że T mobile modernizowało teren, nie było zasięgu, więc korzystałem z 2G Plusa (karta Virgin). Wczoraj oglądałem na yt filmik o BlackBerry Messenger i gość chwalił jakość rozmów nawet przy słabym łączu.
Pozdrawiam ;)

Plus-->Play (2015) -->Plus (2018)
Klucz-->Orange-->Lajt (2017)

 #736735  autor: borsk89
 01 sie 2014, 09:28
U mnie wybór sposobu komunikowania zależy od osoby z którą mam się porozumieć i pilności danej sprawy.
Jak mam coś załatwić u szefa/współpracownika/mamy to dzwonię. Jest to dla mnie naturalne, że w ważniejszych sprawach sms wygląda niepoważnie.
Ze znajomymi głównie kontaktuję się za pomocą messengera albo smsów. To zależy czy oni są online i jak bardzo pilną sprawę mam do nich.

 #736952  autor: znawca
 01 sie 2014, 19:26
Piszę lub dzwonię zależnie od tego gdzie jestem, czego chcę i z kim zamierzam się skontaktować. Używam zarówno klasycznych SMSów, jak i Messengera - w tym drugim wkurza mnie to, że wiadomości i powiadomienia na smartfona potrafią przychodzić z godzinnym poślizgiem... dlatego zdecydowanie wolę zwykłe SMSy, jako "bardziej stabilną" formę komunikacji.

PS
Zarówno internet, nielimitowane rozmowy, jak i SMSy do wszystkich sieci mam wykupione w ramach abonamentu, więc aspekt ekonomiczny u mnie odpada.

DLACZEGO BBCODE NIE DZIAŁA?!

 #737017  autor: user_delete21
 01 sie 2014, 22:29
Z komunikatorami jest ten podstawowy problem, że nie ma żadnej wymiany ruchu i albo się ma szczęście, albo by trzeba mieć 20 aplikacji na raz.

Wyobrażacie sobie w ten sposób korzystać np. z poczty elektronicznej? Absurd.

 #737032  autor: darase
 01 sie 2014, 23:04
Zapomniałem kiedy napisałem ostatnio sms-a :) a były czasy że poszło tyle że szok.
Teraz mam więcej lat żonę obok w łóżku :D to nie ma co pisać :)
Tylko dzwonię i odpisuję na email-e :)

eCoal i nie ma problemu :-)

 #737546  autor: bazooka
 04 sie 2014, 07:07
Chciałbym dalej rozmowę zagaić, ciekawa sytuacja opisana w temacie:
http://www.telepolis.pl/forum/viewtopic ... cf7#737531
O czym to dla Was świadczy :?:
P.S.
Abstrahujmy od operatora u którego powstała sprawa, skupmy się na wątku z tematu, podtematu :)