Moderator: Moderatorzy
Nie działa to w ten sposób. Gdy nie zapłacisz faktury w terminie blokują konto. By dzwonić doładowujesz konto zdrapką tak zwaną skarbonkę. Ale to nie wpływa w żaden sposób na zaległą fakturę do opłacenia.Z tego co jest napisane na stronie nju z rachunkiem, to też jest opcja opłaty abo ze zdrapki.
tzn. blokują konto z automatu ? jak opłacisz fakturę odblokują po kilku dniach czy trzeba słać pisma ?Eryk42 pisze:Nie działa to w ten sposób. Gdy nie zapłacisz faktury w terminie blokują konto. By dzwonić doładowujesz konto zdrapką tak zwaną skarbonkę. Ale to nie wpływa w żaden sposób na zaległą fakturę do opłacenia.Z tego co jest napisane na stronie nju z rachunkiem, to też jest opcja opłaty abo ze zdrapki.
Zależy dla kogo. Jeżeli ktoś rozmawia mało lub dużo (nieregularnie) i nie korzysta z netu to lepsze będzie nju - jest bardziej elastyczne - rachunek od 9 do 29 zł jeżeli tylko się rozmawia. Jeżeli ktoś rozmawia dużo to nie ma znaczenia która sieć - koszty są takie same bo 29 zł. Jeżeli dochodzi do tego wykorzystanie netu, zdecydowanie lepsze będzie RBM ze względu na pakiet 2 GB.ahmed pisze:RBM czy NJU według Was jest lepsze ?
Tak blokują z automatu po kilku dniach. Jak opłacisz i kasa zostanie u nich zaksięgowana to odblokowują automatycznie.ahmed pisze:tzn. blokują konto z automatu ? jak opłacisz fakturę odblokują po kilku dniach czy trzeba słać pisma ?
i jeszcze jedno RBM czy NJU według Was jest lepsze ?
W RBM masz 29 zł za rozmowy no limit do wszystkich i w tej cenie pakiet internetowy 2 GB.ahmed pisze: RBM czy NJU według Was jest lepsze ?
Nie trzeba. Ja też musze ojcu zmienić numer i jeszcze tego nie zrobiłem, ale dowiedziałem się w nju ze taką dyspozycję składasz po prostu w panelu użytkownika. Czyli inaczej niż np w t-m gdzie musiałem biec do salonu i wysłuchiwać o tym ze niepotrzebnie odchodzę bo pojawią sie nowe swietne oferty a w nju zapłacę tyle samo ile terazEch no to lipa. Pewnie trzeba będzie kserować dowód, wysyłać pocztą. W banku to wystarczyło się zalogować i zmienić numer a z telekomami zawsze biurokracja.
Jakbym nie miał ummowy terminowej na stacjonarny w orange to chyba bym babci jeszcze wziął nju tylko kwestia jest taka że w przypadku starszych osób wchodzą w grę dwie sprawy. Raz ze obsługa komórki może być po prostu fizycznie utrudniona mimo że moja spokojnie obsługuje jeszcze wszystkie urządzenia i nawet ma prawo jazdy na motocykl (85 latZnam dwie osoby, które dzwonią z nju prawie wyłącznie na stacjonarne i płacą tylko 10zł
. A dwa to to że koleżanki/ koledzy starszych osób mają zwykle jeszcze telefony stacjonarne i pozbywając się samemu takowego narażamy ich na koszty wiec u mnie stanęło że jej zostawimy jednak stacjonarny choc z finansowego pkt widzenia to absurd (49zł). To niech jej puszczają strzałki.A dwa to to że koleżanki/ koledzy starszych osób mają zwykle jeszcze telefony stacjonarne i pozbywając się samemu takowego narażamy ich na koszty wiec u mnie stanęło że jej zostawimy jednak stacjonarny choc z finansowego pkt widzenia to absurd (49zł).
Wczoraj wieczorem napisałem do NJU jak ten numer zmienić i czekam na odpowiedźmolibden pisze:Nie trzeba. Ja też musze ojcu zmienić numer i jeszcze tego nie zrobiłem, ale dowiedziałem się w nju ze taką dyspozycję składasz po prostu w panelu użytkownika. Czyli inaczej niż np w t-m gdzie musiałem biec do salonu i wysłuchiwać o tym ze niepotrzebnie odchodzę bo pojawią sie nowe swietne oferty a w nju zapłacę tyle samo ile teraz
